Pseudoanonimus Pseudoanonimus
268
BLOG

Uchwała KP PiS. Czy można jednocześnie konkurować i współpracowa

Pseudoanonimus Pseudoanonimus Polityka Obserwuj notkę 3

 

Rozumiem tych kolegów z Solidarnej Polski – byłych członków PiS-u, którzy odpowiadają jak odpowiadają, na kolejne apele czy to pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, czy innych organów PiS… Solidarnej Polski nie udało się bowiem przemilczeć, zignorować ani wepchnąć w ramiona PO jak chciano… Z nic nie znaczącego „odprysku” stali się nagle ugrupowaniem zauważalnym w sondażach i rankingach, zmuszając tym samym PiS, do walki o głosy elektoratu i czas antenowy w mediach o. Tadeusza Rydzyka…

Jednak ostatnie oświadczenie KP PiS przechodzi nad tym do porządku dziennego. Nie dostrzega, że Solidarna Polska jest już odrębnym, zarejestrowanym bytem politycznym i wzywa swoich byłych członków do powrotu niczym naburmuszone dzieci, nęcąc kiełbasą wyborczą przy okazji i konsekwentnie nie odnosząc się do wydarzeń, które legły u podstaw założenia Solidarnej Polski. Trudno więc prowadzić jakiś dialog w tej sytuacji …

Zarzuca się za to SP ironię …Owszem - ironia przybiera czasem formę aluzji, jak w odpowiedzi Solidarnej Polski. Ale też, jedną ze stosowanych technik ironicznych jest powoływanie się na poglądy jakoby wyznawane przez większość... Można więc dalej się przerzucać i pytać, kto tak naprawdę ironizuje ?  Odpowiedź Zarządu SP na uchwałę KP PiS przynajmniej polemizuje z przedstawionych w uchwale PiS tezami…

Heraklit z Efezu, kiedyś wypowiedział  słynne sentencje: „Wszystko płynie” oraz Niepodobna wstąpić dwukrotnie do tej samej rzeki…” Nawiązał do nich pan poseł Ryszard Czarnecki  na swoim blogu ( chodziło o powtórne zawiązanie koalicji wcześniej zerwanej, z Samoobroną i LPR ) : „Mówi się, że „Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki”… Otóż wchodzi się, wchodzi. Czasem nawet trzeba wejść,”. Oczywiście tzw. większość, zapewne uważa tak jak pan poseł Czarnecki… Jednak  zasadnicza mądrość tych starożytnych sentencji polega na czymś innym chyba … Nie wstępuje się do tej samej rzeki, nie dlatego iż nam się nie chce lub z innych złośliwych powodów. W ogóle nie o wstępowanie tu raczej chodzi. Najważniejsza konstatacja dotyczy faktu, że rzeka już nie ta sama i nie te same wody w niej płyną … A to już zupełnie inny temat.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka