Aby odetchnąć od zgiełku politycznego i wrzutek medialnych wziąłem na warsztat programy polityczne PiS i PO, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii obronności.
Żaden z nich nie jest w tej kwestii tak szczegółowy jak bym chciał. Aczkolwiek program PO wypada w tym porównaniu nader blado.Jest w dużej mierze pochwałą rządu Tuska, mówi o rzekomych sukcesach, co akurat w przypadku obronności zakrawa na kpinę z inteligencji wyborców. Jako wyborcę nie bardzo obchodzi mnie co rząd zrobił, a w zasadzie bardzo obchodzi mnie dlaczego zrobił to tak nieudolnie. Chciałbym natomiast dowiedzieć się co PO zrobi jeśli zostanie wybrana na następne 4 lata, zatem sekcja samochwalcza, zajmująca z grubsza polowe programu, pt. Czego Dokonaliśmy jest tam uważam nie na miejscu. raczej juz posypanie głowy popiołem i obietnica ciężkiej pracy aby szkody naprawić.
Ogólne wrażenie jest takie, że PiS poświecił dużo więcej miejsca na zagadnienie obronności i przedstawił je bardziej szczegółowo. W obu programach zbyt mało jest konkretów. Program PO ciężko omawiać bo jest bardzo szczątkowy. W zakresie polityki obronnej, żadna z partii nie przewiduje rewolucji. PiS zakłada większe oparcie się na państwach bałtyckich i skandynawskich, UK, USA i Ukrainie, państwach Grupy Wyszehradzkiej i Rumunii. PO zamierza szukać sojusznika w państwach trójkąta Weimarskiego (Niemcy, Francja).. Żadna z partii nie deklaruje zmiany w emeryturach wojskowych. PiS zakłada zwiększenie wydatków na obronność i "przewietrzenie" sztabu i kontynuowanie reformy służb wywiadowczych. PO nic o tym nie mówi.
PiS mimo niedociągnięć wygrywa tą rundę. A szczegóły pewnych wybranych zagadnień poniżej.
Program PiS:
1. Obrona kolektywna. Jak rozumiem pod tym pojęciem kryje się poleganie na planach ewentualnościowych NATO. Nie bardzo mi się to podoba. A nawet bardzo mi się to nie podoba. Jak wiadomo z historii sojusznicy za Gdańsk umierać się nie kwapią. Wolałbym nacisk na dążenie do samodzielnej zdolności obronnej z uwzględnieniem współpracy w NATO.
2. Cześć sił zbrojnych zdolna do działań ekspedycyjnych i przerzutu. - Sprawa w świetle naszego obecnego i dalszego deklarowanego zaangażowania w misje zagraniczne oczywista. Zabrakło mi takich konkretów jak proporcja komponentu lekkiego, czyli brygad zmechanizowanych na KTO, do komponentu ciężkiego i typowo obronnego wojsk lądowych, czyli BKp, artylerii itd.
3. Zacieśnienie współpracy wojskowej i wywiadowczej z państwami nordyckimi i bałtyckimi, Grupą Wyszehradzką oraz Rumunią, oraz UK i Ukrainą. Ten punkt bardzo mnie cieszy. Wszak bliższa ciału koszula i wszystkie wymienione państwa mają zbieżne interesy w dziedzinie obronności.
4. Potwierdzenie możliwości udziału USA w projekcie modernizacji polskiej armii. W jakim stopniu i na czym dokładnie miało by to polegać?
5. Problem negatywnej spuścizny po PRL. Ważne, aczkolwiek jedyna recepta podana przez PiS to promocja młodych oficerów. Może należałoby podjąć bardziej drastyczne kroki.
6. W opinii PiS należy zwiększyć potencjał militarny polskich Sił Zbrojnych oraz Narodowych Sił Rezerwy łącznie do 150 tys. żołnierzy. 150 tyś. to minimalna ilość żołnierzy zawodowych moim zdaniem. NSR nie powinien być w to wliczany. W ogóle brakuje mi tutaj określenia roli jaka będzie pełnił NSR w Siłach Zbrojnych RP. Czy będzie funkcjonował jak zapchjdziura Klicha i zapełniał liniowe etaty tak jak ma to miejsce teraz i co jest zupełna pomyłką? Jakie będą proporcje miedzy jednostkami liniowymi a tyłowymi? Rozumiem, że planowany jest jakiś audyt, który ma to ustalić.
7. Przykład strategii obronnej Finlandii w której zakłada się w przypadku ewentualnego konfliktu zbrojnego zdolność do samodzielnego powstrzymania przeciwnika przed dotarciem do strategicznych obiektów i rejonów kraju w czasie pierwszej fazy konfliktu. Dalsze działania obronne mają być oparte o wsparcie państw sojuszniczych – bezpośrednią reakcję państw NATO. - To złe załozenie. W zasadzie powtórzenie beznadziejnej koncepcji wypracownej przez obecny MON. Założeniem powinno byc zadanie tak dotkliwych strat przeciwnikowi aby uczynić atak nieopłacalnym. Działania obronne musza być oparte o wykorzystanie przewagi jaką daje wdrożenie C4SIR i zakładać dużą manewrowość, włącznie z wkroczeniem na terytorium przeciwnika i działaniami zaczepnymi. Obrona punktów strategicznych jest błędną koncepcja, spowoduje przygwożdżenie armii i cała przewaga z wynikającą z mobilności i rozpoznania psu na budę. Dysponujac ograniczoną ilością mobilnego, nowocześnie wyposażonego, wojska i znakomitym rozpoznaniem należy obronę oprzeć na silnej odpowiedzi i manewrowości.
8. Prawo i Sprawiedliwość doprowadzi do uatrakcyjnienia służby w NSR oraz uzupełnienia ich stanu osobowego w krótkim czasie. - W jaki sposób i jak rola dla NSR?
9. Pod rządami Prawa i Sprawiedliwości w polityce awansowania żołnierzy zawodowych preferowane będą osoby młode, zwłaszcza takie, które ukończyły zachodnie uczelnie i brały udział w misjach zagranicznych. - Zdecydowanie popieram.
10. Będziemy kontynuować reformę wojskowych służb specjalnych, zapoczątkowaną ustawą o likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych z 2006 roku.- Duży pozytyw.
11. Budowanie poczucia dumy z faktu bycia polskim żołnierzem oraz utrwalanie i pogłębianie szacunku dla polskiego munduru poprzez nawiązywanie do chlubnych tradycji naszego oręża. Działania te będą stanowić element polityki historycznej. - Też duży pozytyw. Morale żołnierza to połowa jego wartości. Trzeba odbudować to co zniszczył komunizm i III RP, a tradycje mamy zacne i chwalebne.
Program PO:
1. Przebudujemy system dowodzenia wojskiem w celu poprawy jego funkcjonalności. - W jaki sposób? Tutaj PiS jest bardziej konkretny.
2. Poprawimy funkcjonowanie systemów informatycznych na wszystkich szczeblach dowodzenia oraz ich wsparcia. - Trochę się uśmiałem jak to przeczytałem. Niby jak? Wprowadzając nowe standardy lepsze od natowskich? Systemy informatyczne WP są i muszą być zgodne ze standardami NATO. A może generałowie dostaną nowsze laptopy?
3. Na koniec 2011 roku osiągniemy proporcję 60% jednostek operacyjnych do 40% jednostek zabezpieczających, co oznacza więcej wojsk do natychmiastowego użycia. -W końcu konkret, i do rozliczenia bo już na koniec 2011. Ale dlaczego akurat te proporcje są dobre?
4. Utrzymamy na poziomie powyżej 25% udział wydatków majątkowych, a więc idących na modernizację armii, w budżecie MON, gwarantując armii stały dopływ nowoczesnego sprzętu. - 25% to konkretna deklaracja. Dlaczego nie więcej i na jakie programy i z jakiej kwoty te 25%? Czy zwiększą się realne wydatki na wojsko jeśli nie udało się osiągnąć 1,95%, które jest zapisane w konstytucji. W końcu 25% z 1% PKB to gorzej niż 25% z 2% które proponuje PiS.
5. Wypełnianie swoich sojuszniczych zobowiązań poprzez uczestnictwo w międzynarodowych misjach pokojowych - Zarówno PiS jak i PO będą wysyłały nasze wojsko na misje. Aczkolwiek PO jasno deklaruje wyprowadzenie w jakiejś nieokreślonej przyszłości wojska z Afganistanu.
