Czuchnowski jak zwykle w formie:
"Zmarł główny świadek oskarżenia w sprawie korupcji przy weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Jego śmierć nie wpłynie na toczący się proces."
Rozumiem, że wynik postępowania jest z góry ustalony. No bo jeśli śmierć głównego świadka oskarżenia na niego nie wpłynie. . . Albo Czuchnowski jest idiotą albo uważa, że są nimi czytelnicy wyborczej.
Zachęcam, tez do porównania informacji podanej przez portal Sakiewicza:
http://niezalezna.pl/23453-nie-zyje-glowny-swiadek-w-aferze-marszalkowej
z ta z wyborczej:
http://wyborcza.pl/1,75478,11140788,Pulkownik_Tobiasz__glowny_swiadek_oskarzenia_ws__korupcji.html
Ciekawie to wygląda.