Dzisiaj notka syntetyczna:
DLACZEGO DONALD T vel "Donaldinio" POZWALA PLUĆ SOBIE W TWARZ W SPRAWIE "SMOLEŃSKA"?
Z obu stron dostaje razy. Czy skończy jak Judasz?
Czy Premier Polski ma coś do gadania? Czy nie ma? Bo jak ma ,niech w końcu opowie się czy gra w drużynie "wyDynamoPUTIN" czy "POLSKAforEVER" Na razie to jest "PZPNszmacianka" czyli „Polacy nic się nie stało w FAJNEJ POLSCE”.
Donaldinio nie jest nawet kapitanem już tej drużyny.
Brak rządzenia czymkolwiek jest już widoczny gołym okiem.
Figurant?