Rano wstaję o 10 -tej,żona wcześniej,włączy TV Polsat wieści czy jak im tam i słucha w kuchni.
Jak już wejdę po 10 tej na śniadanko to pierwsze co pytam,mamy nową aferę?
I żona mnie informuje,mamy.
I tak co dzień.
Stalin zarzucił podwładnym ,że mają zawrót głowy od sukcesów a czym się to skończyło,wiemy.
Kiedy Tusk się ocknie i powie podwładnym:
Macie zawrót głowy od afer a winowatch niet!
Potem spędzeni do telewizorów politolodzy i tacy tam fachowcy jak z koziej d.. trąba i debatują,jak to jest tyle afer a PiS poparcie nie spada a PO nie rośnie.
Widać takie z d...y afery?