Forum Acontrario Forum Acontrario
676
BLOG

Pijana generał Anodina siedziała za sterami Tupolewa!

Forum Acontrario Forum Acontrario Polityka Obserwuj notkę 2

Wywiad z majorem w stanie spoczynku Michałem Grubciem.

Tomasz Kuna, Co z tą Rosją?: Witam państwa, drogich blogerów. Witam pana. Panie majorze, co pana zdaniem zmienia najnowsza ekspertyza biegłych z Krakowskiego Instyttutu Eksperrtyz Sądowych? Zakwestionowali oni wcześniejsze odczyty Komisji Millera, wg których Tatiana Anodina osobiście przebywała w kabinie pilotów w miejscu drugiego pilota i jako jedyna podawała mylne odczyty wysokości?

Michał Grubcio: Zacznijmy może od jednej kwestii: co prawda nie ma dowodów, że gen. Tatiana Anodina była w kokpicie, ale nie ma też, że jej tam nie było. A skoro nie ma dowodów na to, że jej tam nie było, to nadal będę twierdził, że siedziała za sterami tupolewa i wywierała naciski na fotel drugiego pilota. Żaden z raportów nie zawiera dowodów, że jej tam nie było! Wręcz przeciwnie, moskiewski raport WSPAK  pisze wyraźnie, że obecnie niezidentyfikowany głos kobiecy "polej" i "podaj ogórka" [tłum. na jęz. pol.] należał do niej! Raport ten zawiera również relacje świadków w tym ogrodnika Szczynukowicza, który na własne uszy nie słyszał żadnych strzałów. Widział natomiast jak z rozbitego kokpitu wysuwa się charakterystyczna kobieca sylwetka i zataczając próbuje uciekać z miejsca zdarzenia wraz z kokpitem.

TK.: Co pana zdaniem było bezpośrednią przyczyną katastrofy?

MG: Bardzo dobre wyszkolenie kontrolerów. Byli perfekcyjnie przygotowani na tak ekstremalną sytuację. Od czterech lat prowadzili zajęcia na symulatorach wieży kontroli lotów, na których ćwiczyli rozbijanie tupolewa w warunkach niskiego pułapu chmur i sztucznej mgły. Dwukrotnie odbyły się równieć ćwiczenia terenowe z przestawianiem reflektorów i bliższej radiolatarni 650 dalej niż stać powinny. Nie będę nadmienial o testach w rozbijaniu żarówek znakujących pas lotniska na czas i złym podawaniu odczytów kursu, ścieżki i odległości od progu pasa. Co roku wypadały perfekcyjnie.

A.: A słynna brzoza?

MG: Po pierwsze to nie była brzoza tylko przebrany funcjonariusz FSB. Po drugie, tupolewy mają blachy grubości niemieckich czołgów Tygrys więc jedynym sposobem na ich rozbicie było podanie mylnych komend przez kontrolerów lotu. Obecność generał Anodiny na pokładzie feralnego lotu stanowi dla mnie kolejny dowod na to, że dobrze zrobiono rozwiązując pułk specjalny i lotnisko Okęcie. Na pokładzie tupolewa panuje aboslutny zakaz jedzenia ogórków!

TK: Dziękuję bardzo i do zobaczenia. A teraz zapraszam na dyskusję o skandalicznym wyroku 35-letniej sędziny w sprawie stanu wojennego. Jak długo polski wymiar sprawiedliwości będzie się pastwił nad biednymi emerytami Jaruzelskim i Kiszczakiem? O tym już za chwilę.

Piszemy o wszystkim co nas otacza, szukamy prawdy niezależnie od tego gdzie ona się znajduje. Razem tworzymy nową rzeczywistość.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka