Adalia Satalecki Adalia Satalecki
503
BLOG

MARSZAŁKINI Z JAJAMI

Adalia Satalecki Adalia Satalecki Polityka Obserwuj notkę 3

 

Anna Grodzka została desygnowana przez klub RP na funkcję wicemarszałka sejmu RP.
 
Komentarz? Nie, żadnych komentarzy…
 
W komedii Emira Kusturicy „Czarny kot, biały kot” pewna baba wyciągała dupą gwoździe z desek.
 
Korwin – Mikke w ubiegłym roku w „Nowym Ekranie” mówił o Grodzkiej „dziwadło”. Twierdził, że jej miejscem jest raczej cyrk, gdzieś tak pomiędzy kobietą z brodą i „murzynem z 20-calowym interesem”.
 
Gazeta Wyborcza z maja 2009 r. opisywała przypadek kobiety – niedźwiedzia z meksykańskiej dziczy. „Wysokie obcasy” opisały ten znany światu przypadek rok wcześniej. Nieszczęsna Julia Pastrana urodziła się w 1834 roku. Owłosioną, brodatą karlicę obwożono po całej Ameryce, aby wreszcie mogła trafić do Europy do londyńskiej galerii Regent. Tu widział ją Karol Darwin, któremu przypominała ona wyglądem goryla.
 
„Alfabet seksu” przytacza inne dziwadła z XIX wieku. Niejaka Blanche Dumas z Martyniki przyjechała do Paryża wyposażona w podwójne atrybuty macierzyństwa. Nawiązała tu romans z pewnym Portugalczykiem obdarzonym również podwójnie przez naturę.
 
„Cuda natury”, czyli ludzie zdeformowani, obdarzeni nadzwyczajną siłą, pożeracze ognia, połykacze szkła robili furorę od XVI wieku. Ale także i dziś, pojawiają się w Internecie wiadomości o kobietach o trzech piersiach i czworonożnych mężczyznach.
 
Tylko niegdyś były to sensacje warte co najwyżej jarmarcznych pokazów. Dziś są to przypadki pokazywane światu z cyrku przy Wiejskiej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka