Cytuję z pamięci:
"w tym temacie Rzeczpospolita jest tak samo obiektywna jak Trybuna w sprawie kościoła katolickiego".
Owym tematem byla m. in. kolaboracja Żydów z sowietami. A słowa padły we wczorajszym klubie Trójki w nawiązaniu do wywiadu Rzepy z prof. Jasiewiczem.
Cóż, Rzepa zbliża się nieuchronnie do otrzymania tytułu "gazeta antysemicka", i nie pomoże nawet to że pisuje tam Szewech Weiss. No bo kto to widział dopuszczać do publikacji polemistów i krytyków T. Grosa, A. Całej albo autorów opisujących polskie ofiary wojny. A do tego ten wywiad. Czyżby redaktorzy Rzepy zapomnieli dyskusję o gen. Fieldorfie i dalej drążą ten temat, który miał być zakończony.
Na szczęście, teraz to wygłąda na udzielenie "żółtej kartki" za brak obiektywizmu, bo trudno mi oceniać wpływy na środowisko dyskutantów tej audycji. Ale sygnał poszedł w eter - w sprawch stosuków polsko - żydowskich Rzepy nie czytać, nie cytować.