adas wraca nowe adas wraca nowe
25
BLOG

Urra! Mogem głosować na PO

adas wraca nowe adas wraca nowe Kultura Obserwuj notkę 1

Polityk Migalski dokonał tego, co politologowi od dawna się nie udawało - przekonał mnie. Jeśli PO jest równie obciachowe jak czytanie Witkowskiego, to z czystym sumieniem wchodzę w to! mogę spełnić obywatelski obowiązek i zagłosować na Schetynescu z Chemicznym Donkiem na dokładkę. Nawet w dniu w którym reżim rozszarpuje naszych Braci-Ukraińców. Kto będzie następny? Kogo spałują następnego? Pamiętać proszę, ja byłem, ja protestowałem...

Co prawda istnieje szansa, że czegoś nie rozumiem i obciachowe jest dopiero czytanie Witkowskiego i Dehnela w pakiecie. A może, jakimś cudem, jednak dobrze i Dehnel jest równie obciachowy jak Witkowski? To  wtedy do tej Lali czy jak to cudo się nazywa trzeba by w końcu zajrzeć.

Bo Witkowski to talent czystej wody. Przy mojej, w sumie mizernej, znajomości prozy polskiej bardzo współczesnej, twierdzę że jeśli się w końcu doczekamy Wielkiej Powieści, to jeno Witkowskiego, innych kandydatów nie widać.

Ciota? I to jeszcze jaka! Co to gejem być nie chce... bo to takie nowoczesne i nie polskie, nie patriotyczne, nie nasze. Obrazoburcze, kontrowersyjne? Trochę, ale to wyznacznik literatury przez duże L od przynajmniej stulecia. Niesmaczne? Mniej niż by się wydawało, czyli heteryk bać się zmiany orientacji po przeczytaniu nie musi.

Mało jest w ogóle pisarzy, którzy są w stanie operować słowem z taką lekkością i poprzez łańcuch dziwacznych skojarzeń budować dosyć spójny świat. Co kluczowe - nie tracąc przy tym głównego wątku ani na moment nie wikłając się w psuedointelektualne dygresje, odjazdy, pułapki. Z jego dwóch najważniejszych powieści, przede wszystkim "Barbary Radziwiłłównej z Jaworzna-Szczakowej" wyłania się kapitalny obraz polskich przemian (z poziomu ulicy, bloku, samochodu, a nie Sejmu) bardzo prawdziwa (i charakterystyczna dla pierwszej połowy lat. 90.) mieszanka szarości i koloru. Ja wierzę w tę rzeczywistość, bo ją podobnie pamiętam. Albo mi się tak wydaje.

Potencjał ma. Naprawdę. Jeśli będzie w stanie wyrwać się z gejowskiego getta - z tym moze być problem - to może otrzymamy ksiażkę jakiej w polskiej literaturze nie było od bardzo dawna.

wzmacniam lewą nogę tylko czego? -- Trzeba patrzeć PO na ręce. Uff, jak dobrze... żeby jeszcze było na co... (już jest! ale nie w sensie pozytywnym, oj nie) -- Aha, blogi polecane, to te do których (aktualnie) chcę mieć szybki dostęp. Często kompletnie obce mi ideowo i nie tylko. Proszę ich nie łączyć z moją pisaniną! Autorzy mi się poobrażają.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura