adas wraca nowe adas wraca nowe
35
BLOG

Ostoja Prawości

adas wraca nowe adas wraca nowe Polityka Obserwuj notkę 0

Ostoja Prawości grzmi.

Ostoja Prawości ma odwagę nie milczeć.

Ostoja Prawości jest wysoce, może nie moralna, ale na pewno profesjonalna.

Ostoja Prawości triumfuje. Zwłaszcza od miesiąca nie może się powstrzymać.

Ostoja Prawości...

Już wiecie o kogo chodzi?

Pasuje do wielu, ale mi osobiscie dziś idzie o posła Janusza Palikota, Palycotem dalej zwanego. Poseł Palycot jest szefem niezwykle ważnej komisji. I jako, że zna się na procedurach legislacyjnych jak mało kto, pewnie dlatego w ostatnim miesiącu, jego ulubionym sportem było butowanie biednego Gosia, w związku z pewnymi, hmmm, domniemanymi nieprawidłościami - Pośle Gosiewski, za takie sformułowanie chyba procesiku nie będzie? - przy pewnej, do listopada, prawie już zapomnianej przez wszystkich ustawie.

No więc Palycot, moim zdaniem oczywiście, grzmi niebezasadnie - nawet jeśli idzie o firmę państwową. Jeśli, domniemana osobiście przypominam, procedura jest normalna i do przyjęcia, to postuluję likwidacją Sejmu z Senatem, a odpowiednie prawo niech piszą najbardziej zainteresowani w danej branży. W końcu są najbardziej zainteresowani. Poseł Palycot widocznie jest tego samego zdania, bo zaproponował iście rewolucyjną, idącą moim genialnym tokiem myślenia, zmianę:

Za takimi rozwiązaniami w komisji Palikota lobbowały organizacje skupiające głównie sieci handlowe - Polska Izba Handlu, Naczelna Rada Zrzeszeń Handlu i Usług oraz Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. I to właśnie im, po przedstawieniu przez nich propozycji na jednym z posiedzeń komisji, posłowie zlecili przygotowanie odpowiedniego projektu ustawy. - Ucieszyliśmy się, gdy dostaliśmy taką propozycję - przyznaje Andrzej Faliński z POHiD i dodaje: - Siedzę w lobbingu już wiele lat i nie jedną ustawę w tym kraju przepchnąłem. To oczywiście odbywa się transparentnie. Na wszystko są dokumenty - zapewnia Faliński.

Tak, Palycot to jednak cwana bestia. Jeśli coś jest nieeleganckie i nieformalne, to trzeba to zalegalizować! Pieczątka zawsze się znajdzie. I już będzie w najwyższym stopniu eleganckie.

Tak jak i moralitety wygłuszane przez Palycota przy okazji wygłupów Piesiewicza. Tenże jest skończony, ale coś mi się nie wydaje, by akurat Palycot był tu idealnym Katonem. Jest taki Pan Poseł, o którym chodzą - jak zawsze rozpuszczane przez przeciwników - szczególnie paskudne plotki z magla. Obyczajowe i niezbyt obyczajne. Zapytam się nieśmiało, czy ten Poseł się z chujem, plastikowym, na rozumy pozamieniał? Palycocoie, Grzesiu jeszcze wróci, moze warto o tym pamiętać?

Tak, w tym kraju dwa lata rządzenia to absolutny maks. Dłużej się nie da. Wszystko się musi kompletnie rozpierdolić. W głowach, na piśmie i w państwie.

Kto chce mój głos w 2011? Sejmowe partie odpadają... chyba, że dać znowu szansę ludowcom, powoli staję real fanem tej partii, jeszcze w 2005 będącej dla mnie uosobieniem tego co najgorsze w polityce. Ale chyba dorosłem - Pawlak i reszta robią mnie na kasie jak wszyscy, ale nawet nie próbują mamić ideami. I coll, jazzy, trendy...

wzmacniam lewą nogę tylko czego? -- Trzeba patrzeć PO na ręce. Uff, jak dobrze... żeby jeszcze było na co... (już jest! ale nie w sensie pozytywnym, oj nie) -- Aha, blogi polecane, to te do których (aktualnie) chcę mieć szybki dostęp. Często kompletnie obce mi ideowo i nie tylko. Proszę ich nie łączyć z moją pisaniną! Autorzy mi się poobrażają.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka