Dzień przed meczem otwarcia minister sportu Joanna Mucha oraz prezes spółki PL.2012 Marcin Herra podsumowali przygotowania do Mistrzostw Europy w piłce nożnej i ogłosili oficjalne rozpoczęcie Operacji Euro 2012.
Większość planowanych inwestycji przed inauguracją Euro 2012 została ukończona. Kluczowe inwestycje są wykonane. Wybudowano nowe stadiony, wyremontowano dworce kolejowe, zbudowano nowe odcinki dróg i autostrad. Do dyspozycji kierowców udostępniono nawet autostradę A2, o której mówiło się, że podczas Euro będzie nieprzejezdna. Narodowemu Centrum Sportu udało się też ostatecznie dojść do porozumienia z bankrutującymi firmami, które przygotowywały największe krajowe inwestycje związane z piłkarską imprezą.
W miastach powstały strefy kibica, Polacy manifestują swoją gotowość do Euro 2012 i dumę narodową, przyozdabiając swoje domy i samochody (oraz siebie samych) biało-czerwonymi barwami i polskimi emblematami. Jest okazja, by pokazać zagranicznym mediom i gościom, że wbrew stereotypowym opiniom piłka nożna jest w naszym kraju narodową zabawą, a nie areną bijatyk i rasistowskich wyzwisk.
Niedawne jeszcze pogłoski o odebraniu Polsce organizacji imprezy ze względu na opóźnienia w przygotowaniach okazały się mocno przesadzone. Udało się, choć nie ze wszystkim. Czy doprowadzenie do rozpoczęcia Mistrzostw Europy w piłce nożnej to dowód na to, że w Polsce dokonał się cud? Czy czujecie się dumni z kraju, który (wespół z Ukrainą) organizuje Euro 2012?
Zapraszamy do publikowania wpisów na temat emocji i spostrzeżeń związanych z przygotowaniami do Euro 2012 w Temacie Dnia.
