anicia anicia
658
BLOG

Hańba Ewy Kopacz

anicia anicia Polityka Obserwuj notkę 0

 Zachowanie naszej marszałek sejmu niegdyś osoby piastującej stanowisko ministra zdrowia zasługuje tylko na jedną ocenę - pełne potępienie.

Ewa Kopacz jako minister zdrowia w Smoleńsku po prostu zdezerterowała. Jej tłumaczenie, jakoby pojechała do Moskwy z dobroci seca jest tylko i wyłącznie przykrywką dla nieujawnienia jej ucieczki od obowiązków, jakie powinna wypełnić. Ona nie pojechała prywatnie, na prywatnym urlopie ani za prywatne pieniądze. Pojechała tam jako minister z ramienia rządu. Rolą ministra zdrowia powinien być nadzór i pomoc prawna dla lekarzy, którzy co najmniej "powinni założyć fartuchy i stanąć ramię przy ramieniu do pracy z rosyjskimi lekarzami". 
Polscy lekarze, jak okazało się na miejscu byli zbędni. Podobnie zresztą jak prokuratorzy. Sytuacja jak była taka była. Jej obraz poznajemy coraz wyraźniej także dzięki pani Kopacz.  
 Nie wiem, jakie minister ma obowiązki i jakie prawa zachowuje na terytorium wroga.  Jednak żadne okoliczności nie usprawiedliwiają jej przejścia na stronę wroga. A ona przeszła  uciekając  się do kłamstwa o współpracy, która powinna być i której nie było i nakreślejąc wizerunek wspaniałych Rosjan. Rosjan, którzy przyjęli nas w przedpokoju, a nie zaprosili do współpracy.
Nie wiem dokładnie jak stylistycznie użyć słowa hańba. Ale to jednak hańba dla kraju mieć za marszałka ministra, który kłamie w interesie nie całkiem zaprzyjaźnionego kraju.
anicia
O mnie anicia

statystyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka