Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
138
BLOG

Dozwolone od lat 66 +

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Kultura Obserwuj notkę 2

Wszystkim doświadczonym przez PLANDEMIĘ ... DEDYKUJĘ

https://www.youtube.com/watch?v=kZGdIsgFogU

Million de Roses par l' Orchestre Dominique Moisan

Dopóki miłość trwa, dopóki życie trwa.

http://www.karmnikdlaptakow.com.pl/2017/05/orchestre-dominique-moisan-million-de.html

Orchestre Dominique Moisan - Million de roses - tłumaczenie z francuskiego

Prezentowany na życzenie, poniższy utwór, pierwotnie wykonywany był przez Ałłę Pugaczową pt.: "Million alyh roz". Tekst źródłowy jest oczywiście po rosyjsku, ale później powstała wersja francuska w wykonaniu orkiestry muzycznej "Orchestre Dominique Moisan" i tę prezentuję poniżej. To jedna z tych pieśni, która właśnie przez Ałłę, jej swoisty koloryt i specyficzne czasy, zapisała się w sercach wielu ludzi - pierwowzór zamieszczam na końcu.


Utwór: Million de roses

Wykonawca: Orchestre Dominique Moisan

Il était une fois un peintre

N'ayant que toiles et couleurs.

Mais il aimait une actrice,

Celle qui aimait les fleurs.

Alors il mit à la vente

Ses toiles, son humble demeure

Et de la sorte il acheta

Une mer entière de fleurs.

[Refrain]

Un million, un million, un million de roses-thé

Par la fenêtre, par la fenêtre, par la fenêtre tu vois.

Lui qui t'aime, lui qui t'aime, lui qui t'aime pour de vrai

Changera toute sa vie en fleurs pour toi.

À la fenêtre tu te poses,

Ça fait vraiment quelque chose, -

Tel un spectacle grandiose,

La place déborde de roses.

L'âme se glace un instant:

Qui est ce drôle de rupin?

Et, dans un coin, tout tremblant,

Le peintre pauvre se tient.

[Refrain]

La belle rencontre fut brève,

Elle partit à nuit close,

Mais dans sa vie il y avait

Le merveilleux chant de roses.

Le peintre vit sa vie seul,

Il en connut, des malheurs,

Mais dans sa vie il y avait

Toute une place de fleurs.

[Refrain]

https://www.youtube.com/watch?v=ZqsZhAzyCfk&t=5s

Ala Pugachiova Milion Alych Roz 1983

Był sobie raz pewien malarz

Który nie miał nic prócz obrazów i kolorów.

Ale kochał pewną aktorkę,

Tę, która kochała kwiaty.

Więc wystawił na sprzedaż

Swoje obrazy i swoje skromne progi (dom)

I dzięki temu kupił

Całe morze kwiatów

[Refren]

Milion, milion, milion herbacianych róż

Przez okno, przez okno, przez okno, widzisz ty.

Ten który cię kocha, ten który cię kocha, ten który cię kocha naprawdę

Zamienił całe swoje życie w kwiaty dla ciebie.

Przy oknie stwierdzasz,

To naprawdę wielka sprawa, -

Tak wielki spektakl,

Miejsce pełne róż.

Dusza drętwieje w momencie:

Kim jest ten śmieszny bogacz?

W narożniku, cały drżący,

Ten ubogi wyróżniający się malarz.

[Refren]

Piękne spotkanie było krótkie

Ona odeszła, gdy zbliżyła się noc

Ale w jego życiu pozostał

Wspaniały śpiew róż.

Malarz wiódł swoje życie samotnie,

Doznał wielu nieszczęść,

Ale w swoim życiu miał

Miejsce dla kwiatów

[Refren]

Niezapomniane: WOJNA i POKÓJ

https://www.youtube.com/watch?v=p_fprzrHvIM


Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura