- Chciałbym spotkać się z ekspertami Macierewicza, ale na naszych warunkach. - mowi dr Maciej Lasek.
Z okazji budujacych dyskusji na 5.lutego, dzien ofensywy jesiennej, przypomnial mi sie stary tekst. Wziety ze "Szpilek" lub "Karuzeli”, pt. "Ladowanie w Andach", z czasow, kiedy modny byl niejaki Erich von Daeniken (juz nawet nie wiem, kto konkretnie byl autorem tekstu, ani kiedy sie ukazal, gdzies za poznego Gierka chyba).
Nieznanemu autorowi jak najserdeczniejsze dzieki!
Pozwole sobie zastapic von Daenikena drem Laskiem, zamienic kosmitow na brzoze smolenska, a kwiat polskiej nauki na calkowicie zmyslone nazwiska, nie majace absolutnie nic wspolnego z rzeczywistoscia..
Dr Maciej Lasek przed Zespolem przewodniczacego Macierewicza
Przewodniczacy zespolu parlamentarnego Antoni Macierewicz - moderator:
- Serdecznie witam pana doktora Macieja Laska.
Glos z sali:
- Pokazcie paszport, Lasek. (sprawdzanie paszportu, pobieranie od goscia odciskow palcow na wypadek wszelki)
Moderator:
- Zebral sie tutaj kwiat naszej nauki, niezalezni specjalisci. Pozwole sobie przedstawic: prof. Jan Obrębski - wybitny specjalista w dziedzinie kotlownictwa, prof. Wiesław Binienda - autorytet w entomologii, prof. Jacek Rońda - slawa w nielioracji terenow wysoko polozonych. Czekamy na pytania
Prof. Wiesław Binienda:
- Sluchajcie Lasek. Jakie jest wasze wyksztalcenie?
Dr Maciej Lasek:
- No wiec...
Prof. Wiesław Binienda:
- Dobra, dobra... Lepiej nic nie mowcie. (ogolna wesolosc)
Prof. Jan Obrębski:
- O, Lasek, Lasek... czy widzieliscie kiedys powiekszenie mikroskopowe modelu samolotu Antonow-24?
Dr Maciej Lasek:
- Jesli mam byc szczery, to nigdy.
Prof. Jan Obrębski:
- To jak mozna nam opowiadac koszalki-opalki o brzozie, o czastkach wysokoenergetycznych. Jestecie hochsztaplerem Lasek, lobuzem i oszustem, gangsterem i klamca. Ja wam tu zaraz... (prof. Jan Obrębski wyrywa kaloryfer i usiluje zaatakowac dra Laska, sluzba porzadkowa wyprowadza go na korytarz)
Prof. Wiesław Binienda:
- No dobra. Wprawdzie a nie czytalem waszych ksiazek, Lasek, nie ogladalem tez filmow o waszych odkryciach, ale w majestacie nauki moge stanowczo oswiadczyc, ze wasze teoryjki sa funta klakow nie warte. Jest to zbior banialukow, bredni, glupstw, pomylek, duperelek i smiesznostek. Dajcie mi wody, bo mnie zaraz szlag trafi! (pije wode)
Dr Maciej Lasek:
- Ale...
Prof. Jacek Rońda:
- Nic nie mowcie, kiedy z nami rozmawiacie. Pamietajcie, Lasek, ze siedza tu luminarze nauki, z ktorych kazdy jest potencjalnym laureatem nagrody Nobla, a niektorzy nawet podwojnymi potencjalnymi laureatami. A jesli chodzi o brzozie? Ani slowa nie powiedzieliscie, Lasek, o sprawie melioracji pendologicznej. Dlaczego Rosjanie, ha, ha, ha, nie zmeliorowali terenow wokol Siewiernego? (ogolne rozbawienie)
Dr Maciej Lasek:
- Wiec...
Moderator:
- Na tym konczymy te pouczajca i interesujaca dyskusje. Dziekuje Panstwu! (goscie sie rozchodza. Dr Maciej Lasek dostaje paszport po sprawdzeniu, ze nic nie zginelo)
prof. Jan Obrębski (juz w korytarzu):
- I jeszcze to "dr" przed nazwiskiem! Dobre, co? Najlepiej byloby cwaniaczkowi powiedziec od razu na poczatku "precz z przyzwoitego towarzystwa"! (ogolna wesolosc)
[w ostatnim zdaniu nie znalazlem niestety dobrego rymu jak w oryginale "von Däniken"-"won Lasek"]
91519