Apco Apco
328
BLOG

Izrael - od ofiary do okupanta

Apco Apco Polityka Obserwuj notkę 10

Dość marginalnie zostało potraktowane wystąpienie Baracka Obamy do studentów izraelskich. Nawet w tak skrupulatnym przekazie, ocierającym się niemal o tragedię grecką pana Barbura, fakt ten kompletnie został pominięty. Może to dziwić zwłaszcza w kontekście problemów, jakie prezydent USA podjął w swoim przemówieniu. Bowiem temat relacji palestyńsko-izraelskich trudno nazwać marginalnym.


Przede wszystkim należy odnotować, iż prezydent wprost odniósł się do sytuacji w tym rejonie nazywając rzeczy po imieniu: „Izraelska okupacja ziem, na których Palestyńczycy chcą stworzyć własne państwo, musi się zakończyć”. Przemawiając do studentów przekonywał, że jedynie kompromis może wpłynąć na bezpieczeństwo Izraela, a stosunki z Palestyńczykami należy ułożyć pokojowo.


„Wejdźcie w ich buty. Spójrzcie na świat ich oczami. Nie jest sprawiedliwe, aby palestyńskie dziecko nie mogło wychowywać się we własnym państwie i musiało żyć w kraju, w którym obecne jest obce wojsko, które kontroluje co dzień ruchy jego rodziców”


Skrytykował również, wbrew temu o czym zapewniał przywołany wcześniej pan Barbur, izraelskie osadnictwo na terenach okupowanych uznając je jako barierę w procesie pokojowym z jednej strony, a z drugiej skrytykował brak reakcji Izraela, że nie potrafi „karać żydowskich osadników za nadużycia popełniane przez nich wobec ludności palestyńskiej”.


Barack Obama podkreślił również uznanie dla przywódców narodu palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa i premiera Salama Fajada wskazując ich jako „prawdziwych partnerów” w rozmowach pokojowych.
 

Apco
O mnie Apco

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka