Tak, tak... Dalej nie ma o czym pisać. Temat dnia to gdzie by tu zoraganizować obchody rocznicy 4-go czerwca i co na to Guzikiewicz ze Stoczni Gdańskiej. Może zorganizujemy modły dziękczynne pod oknem Joanny Szczepkowskiej chórem wołając: "Proszę Państwa, 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm". Dziekujemy.
Ciekawostką dnia jest przyjazd nijakiego Paula Camerona do naszego pięknego i otwartego na innych kraju. Aż dziw bierze jaką to wywołało falę krytyki. A jaką falę krytyki wywołało odwołanie wykładu imć Camerona na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Od razu mówie - nie interesuje mnie kto, dlaczego, po co, za co, kiedy go zaprosił. Powiem więcej - w pełni szanuję poglądy innych ludzi, a im bardziej skrajne, tym ciekawsza dyskusja. Zdziwiła mnie natomiast inna rzecz.
Otóż w dzisiejszej Rzeczpospolitej na stronie 2 pojawiły się krótkie wypowiedzi zwolenników i przeciwników tak Camerona, jak i jego wykładu, jak i odwołania tegoż wykładu. To bzdurne zdanie jest wpisane w polską logikę. Jeśli drogi czytelniku jesteś obcokrajowcem, autochtonii Ci je wyjaśnią. Wracając do tematu. Lista autorów zawiera nazwiska znane szerokiej publiczności. A więc mające jakiś wpływ na społeczeństwo i sposób myślenia przeciętnego Kowalskiego. Może mniejszy niż Doda, ale zawsze. Oczy mi się otwierały szerzej z każdym zdaniem. I naprawdę nie wiem kto z nich zasługuję na Oskara głupoty. Kilka stronniczych wycinków, ale przeczytać całość polecam:
http://www.rp.pl/artykul/302204.html
Robert Biedroń, politolog, działacz gejowski - "Nie wyobrażam sobie, aby na jakimkolwiek uniwersytecie w Polsce zezwolono na dyskusję, czy należy leczyć Żydów z ich żydostwa"
ks. Dariusz Oko, katolicki kapłan, filozof - "Dziś trzeba wykazywać niezwykłą odwagę cywilną, aby krytykować to zjawisko. Ludzi, którzy mają tę odwagę, trzeba zatem wspierać, bo tego wymaga uczciwość naukowa". Oraz: "Papież Benedykt XVI także jest krytykiem homoseksualizmu. Czy jemu również należy zamknąć usta?".
Robert Tekieli, publicysta - "Czy istnieje jakaś instytucja, która z woli demokracji ma prawo cenzurować i oceniać poglądy pod kątem ich uniwersalności i stosunku do prawdy? Chyba jeszcze czegoś takiego nie doczekaliśmy".
Magdalena Środa, filozof, feministka - "Naziści także mieli „naukowe” badania kości i czaszek, mieli swoje statystyki, z których wynikało, że jedna rasa jest lepsza od drugiej".
Ryszard Legutko, filozof - "Obecnie o tym zjawisku (homoseksualizmu) można mówić tylko entuzjastycznie. Gdy ktoś pozwoli sobie na krytykę – nawet dobrze uargumentowaną – naraża się na gwałtowne i często ordynarne ataki". Oraz: "Jeżeli dzisiaj wolno krytykować Pana Boga, to chyba także homoseksualizm, który nie jest jeszcze żadną świętością, choć niektórzy bardzo by tego chcieli".
Sławomir Sierakowski, publicysta, redaktor „Krytyki Politycznej” - "Cywilizowany świat osiągnął przynajmniej tyle, że różnej maści nienawistnicy, kłamcy oświęcimscy albo szowiniści desperacko poszukują silniejszego sojusznika w akademii lub Kościele, zdając sobie sprawę z utraconej siły przekonywania głoszonych przez siebie treści".
Jan Pospieszalski, dziennikarz i publicysta - "Nie może być tak, że gdy się komuś nie podoba jakiś pogląd, to nie można o nim publicznie rozmawiać. Ludzie, którzy się boją dyskursu publicznego, są niczym talibowie świata nauki".
Jeśli ktoś z Was przebrnął przez te cytaty to co zauważył? Dokładnie - doszliśmy do poziomu w którym swojego stanowiska broni się nie argumentami, wynikami badań, opiniami większości fachowców z danej dziedziny, ale odnosząc swoje lub oponenta przekonania do: antysemityzmu, uczciwości, Benedykta XVI, prawdy, Nazistów, ordynarnych ataków, Pana Boga, kłamców oświęcimskich, Talibów. Uff...
Można i tak: Trudno mi porównać kwestionowanie istnienia UFO do czegokolwiek innego jak do kłamstwa oświęmciskiego. Ordynarne ataki na zwolenników realności UFO to nic innego jak najgorszy przejaw antysemityzmu, potępiany przez Papieża, Benedykta XVI. A próba zamknięcia ust Papieżowi jest równoznaczna z kwestionowaniem istnienia Pana Boga. Uczciwość nie pozwala mi zaprzeczyć istnieniu UFO i Pana Boga - nie jestem Nazistą ani Talibem.
No dobra.. Naziści budowali latające dyski, ale mało kto o tym wie :) B16 potępia antysemityzm, ale nie słyszałem, żeby wypowiadał się o UFO - chociaż to ze zdania nie wynika. Zestawianie UFO i Pana Boga to już naciągane do przysłowiowego bólu. Dlaczego więc bez żenady takich zdań używają publicyści, dzinnikarze czy filozofowie?
Na koniec: Anna Laszuk, publicystka Radia TOK FM - dyskredytacja poglądów Camerona poprzez dyskredytację jego osoby. I jeden zwrot "propagowaniem uprzedzeń". Jeśli interesuje Was wyważone, stonowane i nie wywołujące odruchów wymiotnych pisanie artukułów, to polecam drugą stronę Rzepy.
