architektura.pl architektura.pl
557
BLOG

McDonald w Carrefourze. Funkcja w funkcji.

architektura.pl architektura.pl Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Przeczytałem dziś w Gazecie Wyborczej następujący artykuł (fragment poniżej)(1):

"Mc Donald's powstał wewnątrz hipermarketu Carrefour w centrum handlowym Arkadia.
Ten nietypowy Mc Donald's czynny jest przez cały tydzień, od poniedziałku do soboty w godzinach od 8:30 do 23:00, a w niedzielę od 9:00 do 22:00. Położenie wewnątrz Carrefoura mam ułatwić życie klientom hipermakletu. Chodzi o to, żeby mogli przekąsić coś nie przerywając sobie robienia zakupów."

 

Prawdę mówiąc przeczytałem ten krótki tekst z prawdziwym zainteresowaniem. Fakt zagnieżdżenia McDonalda w przestrzeni hipermarketu wydaje mi się co najmniej symboliczny. Być może przesadzam - nie jestem socjologiem ani teoretykiem, ale wydaje mi się, że to kolejny krok - po powstaniu centrów handlowych - integrujący funkcje handlowo-usługowe na jeszcze głębszym poziomie. Poziomie, można by rzec - bezceremonialnym.

Centra handlowe w pewnym sensie odwzorowywały fragmenty tkanki miejskiej z jej funkcjami handlowymi. Wewnątrz CH mamy ulice, skwery, skrzyżowania, place. Często mają one nazwy, chociaż jest to raczej kolejny poziom dekoracji, używanie ich nie weszło bowiem do codziennej praktyki. Pojawienie się McDonalda wewnątrz sklepu, który znajduje się wewnątrz galerii handlowej pozwala jednak myśleć o nowych perspektywach koncentracji funkcji, jak również - w dłuższym okresie - do znaczących zmian w funkcjonowaniu samych centrow handlowych.

Co ciekawe w przypadku McDonalda i Carrefoura - to że fakt znalezienia się jednego w drugim jest niewątpliwie najbardziej spektakularną (komercyjnie) odpowiedzią na rzeczywiste zapotrzebowanie i problem wynikający z rozrastania się sklepów - już nie tylko centrów handlowych, ale pojedyńczych sklepów w ich obrębie. Do tej pory zjawisko to znaliśmy np z Ikei, ale zostało mu tam nadane pewne znaczenie kulturowe (smak Szwecji, szwedzka kuchnia), które - również poprzez akcentowanie rodzinnego charakteru miejsca - skutecznie przykrywało czytelność podstawowej funkcji, jaką było i jest możliwe wydłużenie czasu spędzanego w sklepie przez konsumentów. W przypadku Carrefoura i McDonalda tej przykrywki brakuje, bo image obydwu sieci nie pozwala na to - zatem twórcom tego przedsięwzięcia pozostała szczerość: posiłek ma pozwolić klientom na chwilę odpoczynku i nabranie sił przed dalszymi zakupami.

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że proces mieszania się funkcji w obrębie CH będzie postępował, a wraz z rozwojem i upowszechnieniem się technik elektronicznych płatności proces ten polegał będzie przede wszystkim na innym umiejscowieniu kas (jeden zunifikowany system przy wejściu/wjeździe do CH, dalej już zupełna swoboda przepływu ludzi i towarów) czy też innego typu punktów płatności i kontroli konsumentów. Tak czy inaczej - ta przestrzeń będzie się zmieniać...

/wj/

(1) Artykuł w Gazecie Wyborczej: tutaj

...

Artykuł jest fragmentem publikacji z mojego bloga architektura.pl. W serwisie salon24 zamieszczam obszerne fragmenty wybranych artykułów. Zainteresowanych architekturą, designem oraz sprawami pokrewnymi (w tym również społecznym i politycznym wymiarem architektury) serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojej strony oraz zlajkowania strony na facebooku.

/wj/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości