Zastanowilem sie dzis dlaczego zaglosuje na PO i nie ma to nic wspolnego z antypatia do Kaczynskich i PiSu. Aby byc najbardziej obiektywnym wypelnilem ankiete latarnika w GW i wyszlo mi ze powinienem zaglosowac na PO.
Nie zrobie jednak tego dlatego ze uwazam ze w Polsce zagrozona jest demokracja, lub wprowadzane panstwo policyjne, lub dlatego ze Polsce zagraza Rydzyk (totalna bzdura, Rydzyk to kolejna przystawka po SO i LPR ktora zje PiS).
Jak najbardziej nie podoba mi sie wykorzystywanie CBA w propagandzie wyborczej, za podle i dalece od standartow europejskich uwazam pastwienie sie na Sawickiej, choc dla niej nie mam zbyt wiele wspolczucia.
Nie jest to jednak wystarczajace aby wybierac inna partie, moze aby nie pojsc na wybory.
Wybieram PO kierujac sie wylacznie wzgledami ekonomicznymi, zdecydowanie odrzucam koncepcje kapitalizmu politycznego reprezentowana przez PiS.
Opowiadam sie za wolnym rynkiem takze w obrebie swiadczen zdrowotnych, z elementami refundacji poprzez ubezpieczenia zdrowotne. Taka koncepcja jest juz nawet dzis mozliwa prawnie, co przeczy kampanii PiSu i slowom prezydenta ze zawetuje ustawe o prywatyzacji szpitali ( mozliwosc taka juz istnieje wiec wetowac nie ma co).
Z planowanych prywatyzacji w 2006 roku 3 mld zl do budzetu wplynely ze sprzedazy panstwowych udzialow w spolkach zaledwie 622 mln, w takim tempie prywatyzacja skonczylaby sie w po 171 latach.
Odsylam do artykulu
http://www.finanse.wp.pl/POD,1,wid,9310312,wiadomosc.html?rfbawp=1192784798.148&ticaid=14aab
Glosujena PO bo tylko ta partia w swoim programie zapewnia szybkie odejscie od kapitalizmu panstwowego, od zawlaszczania panstwa przez politykow. To jest tez glowna przyczyna korupcji, tam gdzie wladza ustawodawcza sciera sie z biznesem ingeruje w biznes, powstaja sytuacje korupcjogenne. Likwidacja tego stanu rzeczy jest lekarstwem na korupcje, nalezy likwidowac przyczyny tej choroby, zapobiegac nie tylko leczyc.
PiS na tym polu dzialal tylko werbalnie, a konferencje prasowe CBA to byla papka propagandowa dla wyborcow. PiS walczyl z wlasna korupcja i korupcja przez siebie prowokowana.
Tu mial sukcesy ale to przypomina powiedzonko o ustroju socjalistycznym ktory walczy z problemami ktore sam stwarza.
Finisz kampanii wyborczej pokazuje ze PiS nie cofa sie przed kazdym trikiem dla zachowania wladzy, w 2005 byl dziadek z Wehrmachtu i ulatniajaca sie zywnosc z lodowki, dzis Sawicka i prywatyzacja szpitali. PiS przegrywa proces za procesem w trybie wyborczym.
I tu nalezaloby zadac sobie pytanie, czy Polske stac na powtorke z rozrywki, kazdy wyborca powinien rozstrzygnac sam w zgodzie ze swym sumieniem i rozsadkiem, ja glosuje podobnie ja byly premier i byly czlonek PiSu, Kazimierz Marcinkiewicz, na Tuska.
http://astronauta.xt.pl
