21 marca został ustanowiony Światowym Dniem Osób z Zespołem Downa. Dzień ten obchodzimy od 2005 roku z inicjatywy EDSA (Europejskiego Stowarzyszenia Zespołu Downa). Jak pomagamy osobom z Zespołem Downa? A jak im przeszkadzamy?
Pozwolą Państwo przedstawić sobie pana Waldemara. Jest on uczestnikiem Warsztatów Terapii Zajęciowej prowadzonych przez TPD Łódź-Bałuty. Ma pięćdziesią dwa lata, cierpi na Zespół Downa. Uczestnictwo w WTZ jest dla pana Waldemara całym światem. Czy powinniśmy dziwić się temu? Z pewnością - nie... Dla osób niepełnosprawnych uczestnictwo w terapii jest pracą. Pracą, która jak każda inna wymaga zaangażowania, wiedzy, doświadczenia, solidności i perfekcji.
Czy Warsztaty Terapii Zajęciowej są formą pomocy dla osób z Zespołem Downa? Owszem. Mało kto jednak zauważa, że jest to rodzaj pomocy podobny do tego, który obejmuje osoby bezrobotne. Szkolenia dla bezrobotnych są tym samym, czym terapia osób niepełnosprawnych. Ma służyć zdobyciu takich umiejęności, które w przyszłości pozwolą na podjęcie pracy zarobkowej. Oczywiście w przypadku niepełnosprawnych zdobywanie tych umiejętności jest trudniejsze, długotrwałe i wymaga szczególnych kwalifikacji terapeutów.
Zdecydowana większość WTZ prowadzona jest przez stowarzyszenia i fundacje. Na terenie Łodzi jest dziewięć takich placówek. Każda z nich na swoją działalność otrzymuje dotacje z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz z Urzędu Miasta Łodzi. Dzięki temu wielu mieszkańców Łodzi z Zespołem Downa ma szansę na zdobycie umiejetności przydatnym w usamodzielnieniu się. Szansę na pracę...
Sceptyk może powiedzieć, że panu Waldemarowi trudno będzie znaleźć jakąkolwiek pracę. Owszem, będzie trudno. W przeciwieństwie do osób pełnosprawnych potrzebuje większego wsparcia. Jednak "trudno" nie oznacza "niemożliwego". Rolą WTZ jest stwarzanie szans na zatrudnienie osób z Zespołem Downa. Bez pracy terapeutów takich szans nie ma wcale. Poza tym - niezwykle ważna jest aktywizacja społeczna. Dzieki niej osoba z Zespołem Downa może poczuć się prawdziwym obywatelem, stosującym się do ogólnie przyjętych zasad życia w społeczeństwie.
Właśnie takim celem kierowali się posłowie uchwalając ustawę o rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Niestety - realizowanie zapisów tej ustawy staje się coraz cięższe dla niektórych przedstawicieli samorzadu terytorialnego. Ale to już temat na inną opowieść...
Panu Waldemarowi w tym szczególnym dniu - życzymy powodzenia.
Waldku - jesteśmy z Tobą...!
www.tpdbaluty.org.pl
