Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko
2496
BLOG

Sukces Dudy, porażka Komorowskiego, niespodzianka Kukiza, klęska Millera

Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko Polityka Obserwuj notkę 31

Powiem szczerze, napisałem swój komentarz, godzinę przed ogłoszeniem wyników exit-pool. Jestem bardzo zadowolony z faktu, że nie muszę w nim, niczego zmieniać, po ogłoszeniu wyników. Pierwsza tura wyborów prezydenckich za nami: Duda - prawie 35%, Komorowski - 32,2%, Kukiz - 20,3%, Ogórek - 2,4%. Najprostsze podsumowanie wyników pierwszej tury, brzmi następująco: sukces Dudy, porażka Komorowskiego, niespodzianka Kukiza, klęska Millera.

Duda rozpoczął swoją kampanię w bardzo dobrym stylu, olśniewającą konwencją na początku kampanii. Taktyka, głośnego medialnego uderzenia na początku kampanii była niezbędna, ponieważ Duda miał bardzo niską rozpoznawalność, w oczach opinii publicznej, co było widoczne w sondażach wyborczych w tym czasie, dających Dudzie, trochę ponad 20% poparcia wyborczego. W tym, samym czasie, prezydent Komorowski, miał ponad 60% poparcia wyborczego. Więc, była bardzo duża różnica, pomiędzy niskim poparciem dla Dudy a wysokim poparciem dla aktualnego prezydenta. Zwolennicy prezydenta, zaczęli wierzyć w to, że druga tura wyborów prezydenckich w ogóle nie będzie potrzebna.

Organizatorzy kampanii wyborczej Dudy, bardzo trafnie założyli, że kandydat PiS na prezydenta, będzie miał bardzo utrudniony dostęp do mediów głównego nurtu, a zwłaszcza telewizji publicznej i prywatnej. Stąd, pojawiła się wyborcza taktyka, polegająca na spotkaniach Dudy z wyborcami, twarzą w twarz. Początkowo, na otwartych spotkaniach Dudy z wyborcami, pojawiało się bardzo mało osób, ale wraz z nasilaniem się kampanii wyborczej, liczba osób zdecydowanie wzrastała. Warto podkreślić fakt, z kandydat PiS, podczas swoich spotkań nie spotykał się z przejawami wrogości wobec siebie, w takim stopniu, jak to dotyczyło prezydenta Komorowskiego.

Duda, podczas kampanii wyborczej, miał cały czas wzrastający trend poparcia wyborczego. Wynikało to z dwóch przyczyn. Pierwsza to bardzo dobrze prowadzona kampania wyborcza kandydata PiS. Drugi powód, to cechy indywidualne Dudy: dobra prezencja, wykształcenie, znajomość języków, wiek, umiejętność wystąpień medialnych, tło rodzinne. Z kolei, prezydent Komorowski, podczas swojej kampanii medialnej posiadał cały czas, spadający trend poparcia. Wynikało to z dwóch powodów. Pierwszy, bardzo kiepsko prowadzona kampania wyborcza. Drugi powód to cechy indywidualne prezydenta: słabe wystąpienia medialne, wiek, brak znajomości języków, tło rodzinne. Główny błąd organizatorów kampanii prezydenckiej, polegał na tym, że nie potrafili sobie odpowiedzieć na pytanie o przyczyny spadku poparcia dla prezydenta. W związku z tym, nie byli w stanie zapobiec spadkowi poparcia wyborczego dla prezydenta.

Jednak największych niespodzianek wyborczych pierwszej rundy są notowania Kukiza. Jest to w pewnym sensie zadziwiające, że kandydat mający do powiedzenia w sprawach najważniejszych dla Polaków, bardzo mało, uzyskał dwucyfrowy wynik poparcia wyborczego. Zwracano uwagę na to, że zwolennicy Kukiza są antysystemowi, nie chcą głosować na Dudę, ani na prezydenta Komorowskiego, nie mówiąc już o innych kandydatach. Moim zdaniem, jeżeli ci wyborcy pójdą na drugą turę wyborów, to mogą zdecydować o zwycięstwie jednego z kandydatów: Dudy lub Komorowskiego.

Wynik wyborczy pani Ogórek jest klęską Millera, chociaż nie jest to niespodzianka, ponieważ sondaże wyborcze dawały pani Ogórek bardzo niskie poparcie od samego początku. Miller, zamiast zastanowić się nad niskim poparciem dla swojego kandydata, wolał opowiadać o tym, że nie wierzy w sondaże wyborcze, a to w co wierzy to dwucyfrowy wynik poparcia dla pani Ogórek. W związku z wynikiem wyborczym kandydata SLD, można śmiało powiedzieć, że wartość prognoz Millera jest równa zeru.

Przed nami, druga tura wyborów z Dudą i aktualnym prezydentem. Moim zdaniem, najważniejszym medialnym wydarzeniem drugiej tury będą debaty telewizyjne pomiędzy obydwoma kandydatami. Ponieważ to jednak, media telewizyjne mają największy wpływ, na polityczne decyzje wyborców. Biorąc pod uwagę fakt, że Duda wypada o wiele lepiej niż aktualny prezydent w mediach telewizyjnych, to szanse Dudy na wyborcze zwycięstwo są bardzo realne. Więcej, w drugiej turze, wszystkie media skupią się na dwóch kandydatach, a nie na kilkunastu. To dobrze, zwłaszcza dla Dudy, do tej pory, mającego dostęp bardzo ograniczony do mediów głównego nurtu. To tylko będzie sprzyjało Dudzie, w uzyskaniu większego poparcia wyborczego. Bardzo ważne, będzie to na kogo, zwolennicy Kukiza oddadzą swoje głosy w drugiej turze.

Myślę, ze mogę napisać o tym, że jeśli Duda nie wygra wyborów prezydenckich, to będę bardzo zdziwiony. Jest dla mnie jasne, ze przeciwnicy Dudy, czyli rządzący i media głównego nurtu zrobią dosłownie wszystko, żeby nie dopuścić do wygranej A. Dudy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka