Agnieszka G. Agnieszka G.
197
BLOG

Sikorskiego zawiodła pamięć?! Tylko kto w to wierzy?

Agnieszka G. Agnieszka G. Polityka Obserwuj notkę 4

 Na żadnym ze spotkań z prezydentem Władimirem Putinem żadna propozycja o podziale Ukrainy nie padła. W 2008 roku nie było spotkania w cztery oczy - powiedział b. premier Donald Tusk. 

Tusk w Tok Fm odniósł się do wypowiedzi byłego szefa dyplomacji Radosława Sikorskiego, który wywołał polityczną burzę swoją wypowiedzią dla amerykańskiego portalu Politico. Portal napisał, cytując Sikorskiego, że w 2008 roku podczas wizyty Tuska w Moskwie Putin miał proponować szefowi polskiego rządu udział w podziale Ukrainy. 

Nie było spotkań w cztery oczy w Moskwie. Było tzw. spotkanie w wąskim gronie i być może niektórzy mylą te formuły, ale spotkanie w wąskim gronie to jest w tym przypadku cztery na cztery bądź pięć na pięć. Uczestniczyli w nim ówczesny minister Nowak, jeśli dobrze pamiętam, Grupiński, Sikorski, ambasador Bahr - mówił Tusk.
Cała ta historia pokazuje, że pamięć ludzka bywa omylna. (...) Emocje są nieadekwatne w stosunku do tego, co dzieje się na świecie - podsumował Tusk.
- Kiedy Radosław Sikorski powiedział, że pamięć go zawiodła, sprawę po prostu zamknął - dodał.



Źródło : wp.pl


Ciąg dalszy jednego stwierdzenia, które wywołało w pewien sposób burze w szklance. Okazuje się, że nowoczesna polityka jest batalią związaną ze snuciem przypuszczeń i insynuacji w żaden sposób nie prawdziwych tylko po to, by na arenie rządzącej coś się działo. 

Tu wyciąganie kolejnej afery, tu podsłuchy, tam idiotyczne wystąpienia, potknięcia i bajki które wielokrotnie powtarzane mają zmienić się w prawdę. 
Potknięć nie ma końca, nie są to niewielkie wpadki już od dłuższego czasu, a totalne katastrofy, które już nie tylko wewnętrznie, a międzynarodowo ośmieszają nasz kraj i nas samych. 
Już nie wiadomo, czy z tego typu sytuacji śmiać się czy płakać, to nie jest piaskownica, a scena polityczna, reprezentują nas osoby co najmniej dziwne, żeby nie połasić się o stwierdzenie niezrównoważone!?
Obiecywali nam Irlandię, mamy gospodarczy rów mariański, pomoc społeczeństwu, a jest zabójcza biurokracja bez względu na sprawę do załatwienia, likwidowanie kolejek do specjalistów i pomocy lekarskiej a fundują nam śmierć w kolejkach i terminy których doczekanie jest abstrakcją. 
Aż strach się bać, co będzie kolejne, wmówią nam wojnę światów, czy pojawianie się Godzilli? I też będzie to składane na poczet ulotnej pamięci, czy niewłaściwego zinterpretowania ??
 
 
 
 
 

Kolejne z pytań nurtujących ludzkość.Autoprezentacja jest zadaniem niezwykle trudnym aby oceniając siebie samego nie poczuć się narcystycznie, czy zbyt negatywnie oceniać siebie samego. Jaka jestem żywiołowa, pełna nadziei na odnalezienie własnej ścieżki, zawsze zastanawiająca się nad wydawanym sądem, życzliwie i z przymrużeniem oka spoglądająca na otaczający świat.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka