W Polsce mamy ustrój polityczny zwany mafiokracją, w której podmiotami politycznymi są mafiokraci, zwycięzcy mafiokraci są suwerenami a wyborcy są poddanymi. Każdy mafiokrata ma swoich wyborców, których można zaklasyfikować jako klientów i wyznawców, z tym że czystych klientów (czyli tych którzy się łapią tylko na korzyści materialne jakie zapewnia dany mafiokrata dla danej grupy społecznej np. górników, emerytów, lekarzy itd.) jest mało, większość jest jednocześnie wyznawcami ideologii jaką dany mafiokrata głosi. Zdarzają się za to nierzadko ludzie z grup które są łupione przez daną mafię polityczną ale mimo to zaczadzonych ideologią jaką dany mafiokrata głosi.
Szczególnie dużo wyznawców-masochistów ma posługujący się ideologią katolicko-patriotyczną PiS.
W Polsce ogólnie jest bardzo zabałaganiona, zmitologizowana wiedza na temat ustrojów politycznych i ekonomicznych, choć ostatnio pojawiła się grupa woJOWników, którzy są świadomi mafiokratycznego ustroju Polski i prowadzą masową akcję uświadamiającą. Należy spodziewać się że działania na rzecz JOW-ów doprowadzą do zmiany podłego ustroju mafiokratycznego Polski na demokratyczny.
Po zmianie ustroju politycznego na demokrację podmiotami politycznymi w Sejmie będą posłowie reprezentujący obywateli ze swoich jednomandatowe okręgi wyborcze. Posłowie z JOW-ów nie posługują się skrajnymi ideologiami aby nie proponują żadnego rabunku grupom klientów, zatem podziały wśród wyborców będą zatarte, najważniejsze będzie dobro wspólne. Podziały wśród wyborców ujawniać się będą wyraźnie tylko w czasie kapanii wyborczych.
Bacz
