Baribal Baribal
391
BLOG

Wywiad z Przywódcą Solidarności

Baribal Baribal Polityka Obserwuj notkę 1

Specjalnie dla S24 w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego przeprowadziłem ten wywiad.

- Witam Pana, Panie Jarosławie, porozmawiamy może dziś o stanie wojennym?

- Witam, witam, to oczywista oczywistość, że o tym właśnie będziemy rozmawiać

- Kiedy zorientował się Pan, że należy Pan do ścisłego przywództwa Solidarności?

- Gdy wszyskich innych internowano, a mnie zostawiono zrozumiałem że jestem kimś wyjątkowo ważnym.

- Ale chodzi mi dokładnie o ten moment kiedy poczuł sie Pan jedynym przywódcą?

- Gdy nie chciano mnie nawet przesłuchać zrozumiałem, że stoję na czele tego 10-milionowego ruchu

- Jak Pan tłumaczy fakt że pozostałych działaczy wywleczono nocą z domu i internowano

- Byli to agenci SB, wszystko dziś na to wskazuje

- Wszyscy?

- W kierownictwie Solidarności wszyscy prócz mnie byli agentami, zaś resztę internowano bo byli nic nie znaczącymi pionkami

- W jaki szczególny sposób represje komuny dotknęły Pana jako Przywodcę?

- Najbardziej dało mi się we znaki to że 13 grudnia mogłem spać do  południa

- Tak wiemy. Powiedział Pan to w swojej książce. A  potem, podobno poszedł Pan do kościoła i dowiedział się Pan o stanie wojennym, jak była Pana reakcja?

- Wyraziłem ją w postaci heroicznego ziewnięcia, mało kto miał odwagę zdobyć się wówczas na taki gest, potem zaś podobnie działałem w podziemiu

- Ale nikt tego nie pamięta

- Proszę Pana to agenci

- A inni przywódcy których nie internowano, choćby Pan Blaszczak, Hofman, albo nawet ja, i wszyscy ktorzy wtedy spali?

- To elita i twórcy tego ruchu

- Dziękuję. Spod pomnika "Śpiącego do Południa Przywódcy" rozmawiał dla Państwa z Jarosławem K specjalny wysłannik z Torunia.

http://www.youtube.com/watch?v=vbizefOCo-w

Baribal
O mnie Baribal

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka