...we wtorek okazaly sie o wiele ciekasze, niz wygladalo to jeszcze w poniedzialek.
U Republikanow wygral Mitt Romney, uzyskujac 69% glosow i wygrywajac zdecydowanie z Santorum (12%) i Paulem (11%).
U Demokratow natomiast niewiele brakowalo, aby doszlo do sensacji - Barack Obama ledwie wygral uzyskujac 59%, a 41% glosow zostalo oddanych na Keith'a Judd'a, ktory nie prowadzil w ogole kampanii w WV (choc startowal w 2008 roku, bodajze w Idaho i tez jako Demokrata, nie jest wiec kompletnym zoltodziobem w polityce), glownie z uwagi na to, ze od 1999 roku odsiaduje 210 miesiecy w federalnym wiezieniu w Texarkanie, Texas (siedzi za jakies "grozby karalne" pod adresem uniwersytetu New Mexico). Ma ponoc wyjsc w 2013 roku, wiec poniekad jest zrozumiale, ze szukac wtedy bedzie musial jakiegos zajecia i proba zostania Prezydentem USA jest rownie dobrym pomyslem na zycie jak kazdy inny. Judd znalazl sie na liscie prawyborczej poniewaz spelnil wymagane formalnosci - wplacil $2,500 i wypelnil formularz zwany "notaryzowanym poswiadczeniem ogloszenia kandydatury". Nie jest jednak jasne, czy Judd dostanie swoja czesc delegatow (reguly stanowia, ze kazdy kto osiagnie wiecej niz 15% glosow w prawyborach jest do tego uprawniony), bo nikt nie zglosil swojej kandydatury na delegata na konwencje jako jego reprezentant. Tym niemniej, Judd wygral z Obama w 9 z 55 powiatow w West Virginia i jest to wyczyn, ktorego w prawyborach u Demokratow nie udalo sie w 2012 roku nikomu dokonac.
Naturalnie, to glosowanie swiadczy wylacznie o duzej niepopularnosci urzedujacego Prezydenta w tym stanie, nie dziwi to biorac pod uwage fakt, ze WV "stoi weglem" a Obama jest owego wegla najwiekszym wrogiem wsrod Prezydentow. Wydaje sie, ze akcja "glosowania na przestepce zamiasta na BO" nie byla w ogole planowana na jakims centralnym szczeblu, jakos tak samo wyszlo jako ruch oddolny. Wielu wyborcow glosowalo na Judd'a nie majac zadnego pojecia, kim on jest i ze siedzi.
Prawybory w VW przyniosly rowniez dosc potrzebny na tym etapie "comic relief", okazalo sie tez, ze wcale nie musi byc nudno, skoro prawybory nie sa kompetytywne. Niewykluczone, ze w pozostalych stanach rowniez dojdzie do podobnych wydarzen, zobaczymy.
