Ocena wieloletnich już staran poszczegolnch rzadów III RPe(i jej jakichlokwliek nastepczyń obecnych, ale - o ironio z wykluczeniem rzaów SLD) w zakresie degradacyji cywilizacyjnej graniczacego z Białorusią Podlasia (obszaru na półoc od Lublina i na południe od Suwałk),
-o czym bardzo wiele notek na tym blogu, nie wylaczajac ostatnich o probie nawet zablokowania budowy Via Carphatia -
zdaje sie umozliwiać w/g mnie postawienie dwu zasadniczych i przerażających w swojej wymowie pytania:
Brzmi pierwsze z nich: Czy "obecna Polska", mając slogany pełne frazesów o patriotyzmie etc, postępuje tak z polskim polnocnym-wschodem jak rodząca się II RP postąpiła w Rydze wobec Polakow z Mińszyzny? To znaczy czy, jak sadzę, ich nie skazuje na wyklucznie, (obecnie przynajmniej ekonomiczne, bo juz nie na zagładę fizyczną).
Inne pytanie: czy te działania zmierzajace w mojej ocenie do stworzenia na sciane wschodniej od strony Bialorusi obszaru "POLONIA DESERTA" mają na celu odcięcie Polski od Białorusi i - gorzej jeszcze - od stalej linii zamieszkania Polakow na obszarze: Białystok - Grodno- Wilno - Dynebyrg?
Jeżeli tak jest: to w imię czego sa one prowadzone? Jakie są w Polsce siły (jak należy je zdefiniować) dążące w/g mnie do zniszczenia ekonomicznego POLSKIEGO WSCHODU, ostatniej remininscencji przerozbiorowej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej?