Prenumer Prenumer
76
BLOG

Palikot w Kashmirze

Prenumer Prenumer Polityka Obserwuj notkę 5

 

  Polecam wszystkim serdecznie nie tyle notke, bo desen przewidywalny u tego blogera(kryptoPOppersa przebranego w kashmirowe fatalaszki Korwinisty), co komentarze pod notka. Tak, oczywiscie ze o Palikocie, ostatnio peany na jego czesc to czysta rutyna u @Kashmira.

 

na poczatku nuda, pozniej robi sie ciekawie.

 

Uwaga, jesli ktos jest wrazliwy, polecam jednak ominac dialog. POppers Kashmir wypluwa sie tam z pelnego arsenalu, przeciwko mi, oponujacemu najdluzej-najmocniej, i nieco mniej obelzywie pod adresem KAZDEGO, kto mu sie sprzeciwia, i zdajac sobie sprawe ze z facetem jest cos wyraznie nie tak, umyka.

"posluchaj smieciu"

"nie spotkalem jeszcze takiego dna jak ty"

"won mi stad szmato!"

"nie ma takich slow ktore moglyby byc obelzywe dla tak bezczelnego scierwa"

"Jesteś budzącym najwyższe obrzydzenie totalnym ZEREM",

"Dlaczego bezczelnie kłamiesz? Macie jakąś zmowę z tym osranym gówniarzem?"

oczywiscie plus standardowe wymachiwanie od idotow i bredni, kazdemu kto nie przyzna racji kashmirkowi.

 

Wydaje mi sie, ze ten czlowiek jest niezrownowazony psychicznie a sterczenie na necie mu nie polepsza.

 

Pod koniec robi sie najbardziej komicznie. Facet miotajac najmocniejszymi bluzgami na prawo i lewo "swiecie sie oburza o "oskarzenia i insynuacje", co jest o tyle zabawne, ze...

...wkleilem kawalek jego rozmowy na blogu salonopochodnym "bylych", gdzie wywolali go do obecnosci lapiac na trollowaniu. Kashmirek zlapany za reke przyznaje sie do tworzenia pobocznych osobowosci w celu trollowania, i radosnie sie spowiada gdzie to on po kryjomu pod innymi nickami nie wchodzil. Pytanie: a do czego sie nie przyznal?

Polecam zalosliwe "tlumaczenie sie" @pwilkinowi, ktory niepomny pulapki probowal rozegrac karte "Bronkowania" @kashmira w inna manke. Calosc naprawde idiotyczna.

Cala rozmowe z bloga pochodnego sciagnalem sobie na twardziela, nie podaje linku z racji ze to rozmowa prywatna i nieswojo sie czuje ujawniajac caly blog.(tak tak, niektorym z was pewnie sie wydaje ze na S24 wszystko jest spontaniczne...). Rozmowe zreszta da sie wylapac przez "google".

Polecam rowniez zwrocenie uwagi na tajemniczego blogera "@pwilkin", ktory "ciagnie sie za @kashmirem z blogu na blog jak bizonie skrety na byczej d.pie", inaczej mowiac - pojawia sie gdy tylko kashmiratko nie ma odzewu lub sobie nie radzi, zawsze przymilnie sluzac kashmirkowi. W sumie to robia to sobie nawzajem.

 

Od razu prostuje. Nie jestem zwolennikiem PiS. Jestem zajadlym Korwinista. Ale potrafie zrozumiec pewne rzeczy u kazdego. Jedna z nich jest oburzenie na insynuacje. Pod warunkiem, ze jest ono szczere. Oburzenie kashmira, tworzacego sobie dodatkowe twarze, brzydko pachnie nikczemnoscia, a przy jego zupelnym chlodzie na oburzenie PiSowcow na insynuacje PO i Palikota, na ktory probowalem zwrocic mu uwage...

 

Bez watpienia sa Korwinowcy, ktorzy maja sympatie POwskie.
Ale jezyk ktorym operuje ten "bloger", miotanie gromow na okolo, ublizanie kazdemu kto nie przyzna racji, bluzganie, plucie sie - sympatycy PiSu, ten czlowiek nie jest reprezentatywny w kulturze osobistej dla ogolu Korwinistow. Choc czasem zdaza mi sie uzyc mocniejszego slowa, ten czlowiek to inny kosmos, jego dialogi to jakas nienawistna sieczka.

Prosze, nie mylcie Korwinistow z tym POppersem, on jest wyraznie przemeczony slipieniem w monitor.

Racje to jedno, autentyczne nakrecanie nienawisci przez tego apologete Palikota to po prostu, i zwyczajnie, drugie, czyli: przeginka.

 

tutaj link:

http://kashmir.salon24.pl/

 

 

 

 

Prenumer
O mnie Prenumer

Nie wiem co mna kieruje

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka