W ostatnich latach japońscy seniorzy coraz częściej zapadają na demencję.
Obecnie w wielu krajach społeczeństwa się starzeją, jednak nigdzie tak szybko jak w Japonii. Strona Alzheimer’s Association oraz japońskie Ministerstwo Zdrowia, Pracy i Opieki Społecznej podają, że na demencję choruje tam ponad 4,6 miliona osób a szacuje się, że chorować na nią lub mieć wczesne objawy, może nawet 8 milionów obywateli, co stanowiłoby 6% populacji Japonii.
Według japońskiej Narodowej Agencji Policyjnej, tylko w samym roku 2013 zaginęło 10 000 seniorów cierpiących na demencję. Według danych liczba zaginionych Japończyków chorych na demencję wzrosła o 715 osób w 2013 roku w stosunku do roku 2012, a liczba ta stale rośnie. Losy zaginionych są różne. Bywa że nie wracają do domu przez kilka lat. Czasami nie wracają już wcale i nikt się nie dowie, co się z nimi stało.
Raport Agencji Policji Państwowej (z roku 2013) stwierdza, że w latach 2012 – 2013 zaginęło ogółem 19 929 osób. 10 180 osób odnaleziono, w tym 388 martwych. Nie znaleziono 258 osób.
Z 10 180 odnalezionych, 6443 osób odnaleziono już dzień po zaginięciu, 3 506 w terminie od 2 do 7 dni od zgłoszenia zaginięcia. Odnalezienie 32 osób zajęło około 2 lat.
Agencja Policji Państwowej poleciła policji prefekturalnej wykorzystywanie bazy danych w celu odnalezienia zaginionych osób w taki sam sposób jak to się dzieje w przypadku poszukiwania sprawców przestępstw. Agencja bada również nowe środki odnajdywania zaginionych, by przyśpieszyć odnajdywanie.
Starsze osoby z demencją są dużym kłopotem dla ich rodzin.
W 2012 roku w Japonii 27 emerytów zostało zamordowanych lub zmarło w wyniku zaniedbania. Nie wiadomo jednak ile z nich cierpiało na demencję. Liczba przypadków znęcania się nad starszymi ludźmi przez ich rodziny wzrosła w 2012 roku o 21% w stosunku do liczby z 2006 roku do 15 000 przypadków.
Do wzrostu problemu demencji w społeczeństwie muszą przygotować się nie tylko rodziny, ale także przedsiębiorstwa. Osoby chorujące na demencję często kupują ponownie te same towary, otwierają opakowania w sklepach i zaczynają jeść nie płacąc za produkty. Często gubią się w supermarketach. Podobnie sprawa wygląda na przykład w bankach. Klienci zapominają kodów PIN, gubią karty czy książeczki oszczędnościowe. Liczne japońskie firmy wdrażają więc szkolenia dla personelu ułatwiające obsługę takich klientów, by nawet im pomóc w odnalezieniu drogi do domu.
Problem demencji nie dotyczy tylko Japonii. Według danych Alzheimer’s International w 2010 roku na demencję cierpiało 35,6 miliona osób. Liczba ta ma się zwiększyć do 115,4 milionów w 2050 roku.
http://japonia-online.pl/news/2231
http://japonia-online.pl/news/1732
