Ostatnio na twitterze coraz częstsze są ostrzeżenia, by nie powoływać się na irańskie źródla, bo mozna ich tym sposobem skazać na śmierć. Źródło nasze i Sorela ma kłopoty. Chyba ktoś z tej grupy został zabity, na uniwersytecie trwa na nich łapanka. Mimo to, nadają.
Informacje przenikają na zewnątrz coraz dziwniejszymi drogami, ale przenikają. Dzis rano Alizera Abiz napisał raport z tego, co wczoraj widział, dziś możesz to przeczytac po polsku. Mówi to, co pamięta każdy Polak, który przeżył rok 1980. Tłumy ludzi pracują, żeby umożliwić Irańczykom przebijanie się przez blokady zakładane przez iranski rząd.
A Iranczycy? Obejrzyj najbardziej niebywałe wideo, jakie widzieliśmy w życiu. Strzelają do nich. Ludzie skandują "nie bójmy się, jesteśmy razem". To coś takiego, jak Ghandi...
Całe serce z Wami...
BT&JD
PS.