Jak donosi prasa: "Posłowie po upływie kadencji będą mogli odkupić sejmowe tablety, by zawarte w nich informacje nie trafiły w niepowołane ręce – informuje „Rzeczpospolita”"
Pewnie za symboliczną złotówkę bo to przecie 3-letnie dziś ipady... A dlaczego to wszystko? Prasa donosi dalej: "Urzędnicy obawiają się, że nowo wybrani posłowie będą mogli odzyskać dane poprzednich użytkowników, by ich skompromitować"
Hahaha, politycy nie ufają nawet sami sobie. A podobno poseł to taka odpowiedzialna funkcja, funkcja zaufania społecznego. Widać wiedzą co robią, wedle starej prawdy: "Odkąd oszukałem sam siebie nie uwfam już nikomu!"