bosss bosss
48
BLOG

Głupota IPN-u

bosss bosss Polityka Obserwuj notkę 1

 

            GŁUPOTA IPN-U:
 
"W katalogach IPN wśród funkcjonariuszy bezpieki są nazwiska osób, które nie miały nic wspólnego z działalnością służb specjalnych i komunistycznymi represjami.
Stanowisko: pokojówka; stopień służbowy- brak; czas pracy: od 5 czerwca do 15 lipca 1952 r. - czyli 40 dni. Taki wpis na temat Krystyny M. (IPN podaje pełne nazwiska), mieszkanki Kobylnicy, można znaleźć w katalogach IPN publikowanych w internecie.
Wpis jest określony jako "informacja o przebiegu służby" i umieszczony w kategorii "Funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL". Krystyna M. "służyła" w domu wczasowym Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (w latach 50. odpowiednik MSW) w Międzywodziu.
W tym samym katalogu znalazła się Stanisława R. W rubryce "stanowisko": "siostra salowa". Również bez stopnia. Kobieta swoja "służbę" pełniła przez 2 lata jako salowa w szpitalu UB w Rzeszowie."
 
"- Takich absurdalnych wpisów jest więcej. Publikuje się jak leci zawartość teczek personalnych. Nie ma żadnego zdroworozsądkowego kryterium, elementarnej selekcji - opowiada prokurator IPN.
Jan Lityński, działacz opozycji w PRL, b. poseł, a w 1998 r. współtwórca ustawy o IPN: - Idiotyzm. Takie wpisy są wbrew duchowi ustawy, którą przyjmowaliśmy. To marnowanie publicznych pieniędzy i piętnowanie ludzi."
 
 
 
 
 
 
 
MARNOTRAWSTWO:
 
„Powołując Biuro Lustracyjne, zlikwidowano niezależną od IPN instytucję Rzecznika Interesu Publicznego. W marcu przyszłego roku kończy się pierwsza trzyletnia kadencja dyrektora BL Jacka Wygody. 30 prokuratorów nie złapało na kłamstwie lustracyjnym nikogo z urzędników wysokiego szczebla.
Biuro uporczywie ściga prof. Mariana Filara, posła SD, odwołując się od korzystnego dla niego wyroku sądu (Filar miał zataić, że wykładał w Szkole Oficerskiej MSW, która nie figuruje w ustawie lustracyjnej). Nie odpuszcza też sędziom Trybunału Konstytucyjnego, których PiS atakuje za orzeczenie z 2007 r. krytyczne wobec ustawy lustracyjnej. Biuro odwołało się też od wyroku oczyszczającego Małgorzatę Niezabitowską, mimo że ówczesny rzecznik interesu publicznego nie chciał apelacji.”
 
 
I SKUR…TWO:
 
Dla niektórych jednak lustratorzy są łaskawi. W sierpniu tego roku z pozytywnym skutkiem zakończono postępowanie wobec związanego z Radiem Maryja posła PiS Bogusława Kowalskiego. W katalogu IPN możemy przeczytać, że stwierdzono brak dostatecznych dowodów, aby złożył on niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Zaraz pod tym zdaniem katalog odnotowuje, że Kowalski był trzy razy rejestrowany jako agent, odbył 60 spotkań z oficerem prowadzącym i 20 razy przyjął od SB wynagrodzenie.”
 
 
 
 
 
 
 
 
bosss
O mnie bosss

boso

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka