Pisalem juz o tym u pp. Kleiny i Lestata, ale musze odreagowac u siebie. WSPANIALA wiadomosc tego w sumie szarego wieczoru:
Der Dziennik: "Pod osłoną nocy tajne archiwum zlikwidowanych Wojskowych Służb Informacyjnych wywieziono do Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego - dowiedział się DZIENNIK. Nieoznakowane furgonetki krążyły między siedzibą służb a Biurem Bezpieczeństwa Narodowego do ostatnich godzin rządów PiS."
Tak jest, BRAWO, p. Antoni - propanstwowiec taki! Tak sie ciesze, ze ZDAZYLISCIE! A to przeciez nie "haki", jeno INFORMACJE o nieszczesnikach, ktorzy wciaz podatni na SZANTAZ. Wielu teraz NOWYCH w rzadzie - i trzeba naswietlac, czy nie pod wplywem. Znaczy wszystkim tym NOWYM p. Antoni DOBRZE robi, by sie nie lekali!
A p. Antoni to w pierwszej dwojce najwiekszych Polakow XXI wieku
P.S. Z tym "pod oslona nocy" to FANTAZJE Der Dziennika oczywiscie.
Inne tematy w dziale Polityka