Partisan gardening Partisan gardening
698
BLOG

Wiadomo po co te groźby Webera

Partisan gardening Partisan gardening Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

   Niemcy nie mogą się doczekać powrotu tych szczęśliwych czasów gdy znowu będą mogli bezkarnie upychać w Polsce swoje śmieci. Zapora ogniowa przed PiSem, o której wspominał Manfred Weber, powstała już, ale nie z niemieckiej strony, tylko tworzy się z polskiej. Już sobie nie pozwolimy na powrót niemieckiego wysypiska odpadów. Zapora antyśmieciowa przed koalicją CDU-SPD

Ale ten słynący z czystości nasz sąsiad nie może przecież mieć swoich śmieci w swoim czystym domu! I w tym problem!

   Coraz jaśniej widać, co ten zgodny dwugłos zajadłej krytyki ze strony Webera i Tuska, oznacza. To złowieszcze  tony. Oczywistym staje się też to, dlaczego Platforma nie prezentuje żadnego programu. On już jest gotowy, dawno napisany w Berlinie. Powrót do tego co było. Do radosnego panowania niemieckiego planu na polskiej ziemi. Do niemieckich instrukcji. Tusk jest politykiem niesamodzielnym, bez suflowania nie rusza do przodu. Udają mu się tylko brzydkie, nienawistne tyrady, na które zjeżdżają biedni ludzie, by połączyć wycieczkę autokarową z grillowaną kiełbasą, czy co innego tam dadzą. 

   Weber się odgraża a Tusk zapowiada, że będzie wyrzucał  Pisowców z posad, ale co dalej ? Co dalej? Oczywiście przyczajeni w różnych instytucjach šlokalnych urzędnicy czekają z nadzieją na powrót „naszych” z PO do władzy. Ale co czeka tych zwykłych wyborców, którzy tą partię tak chętnie wspierają, pozostaje zagadką. Więc dowiadujemy się o tym pośrednio.

  Zamiast zająć się uwolnieniem niemieckiej podupadającej gospodarki z okowów hamującej jej elastyczność biurokracji, Niemcy ten swój przestarzały model narzucają całej UE. Jest mnóstwo roboty w PE ale nie takiej jakiej chce Weber. Jakoś nikt się nie pali do sprzątania bałaganu związanego z korupcją. Urzędnicy PE wyrośli na półbogów, których zwykła moralność i przyzwoitość nie obowiązuje. Czy my tego u siebie chcemy?

 Żenująca polityka energetyczna komisji europejskiej, narzucającą niemiecki zielony ład i hamująca energetykę atomowa, z której Niemcy sami musza korzystać, importując energię z francuskich elektrowni jądrowych, powoduje że pomysły niemieckie stają się coraz bardziej schizofreniczne. 

   Oczywiście, że w dużej mierze jesteśmy powiązani ekonomicznie z Niemcami, zatem tym bardziej nie możemy sobie na to pozwolic, by coraz bardziej brnąca w kłopoty z własnej winy niemiecka polityka klimatyczna zapanowała nad Unią, więc i nad nami. A tak się niewątpliwie stanie gdy ulegniemy szantażowi Webera. 

   Pytania referendalne, jakie przygotowuje rząd, powoli pomogą ujawnić jakie są na prawdę poglądy partii opozycyjnych. Czekam też na pytanie o euro. Partia wielkomiejskich chłopów już ujawniła swoje poparcie dla wymiany polskiej waluty na tą bardziej sprzyjającą niemieckiej gospodarce.

 Jak będzie reagował na pytania referendalne Tusk? Przysłuchujemy się uważnie. 




Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka