Dziennik Latarni - chcę, żeby książka dotarła do jak największej rzeszy czytelników.
Dziennik Latarni - chcę, żeby książka dotarła do jak największej rzeszy czytelników.
brazar brazar
103
BLOG

House of Cards albo brazylijska nowela!

brazar brazar Polityka Obserwuj notkę 1

Coraz trudniej mi zrozumieć, że w Brazylii są wciąż ludzie, którzy z zainteresowaniem śledzą serial House of Cards. Czy oni wszyscy nie oglądają wiadomości i nie widzą, co się dziej w polityce? W brazylijskim thrillerze politycznym wszystko dzieje się na żywo: Oto promotor, który robi co może, żeby do więzienia wysłać byłego prezydenta Lulę. Swoją drogą, połowa rządu tego prezydenta już od jakiegoś czasu spędza czas wolny od obowiązków publicznych za kratkami. Oto również przewodniczący parlamentu, który wyprowadził z kraju miliony dolarów wydarte w postaci łapówek i przetransferowane na konta w Szwajcarii. Baz żadnego problemu pozostaje na swoim stanowisku wobec ciążących na nim zarzutów o korupcję i walczy ze wszystkich sił, żeby odsunąć innych od władzy. W końcu, mamy tu manifestacje uliczne i ludzi, którzy proszą wprost o powtórne wprowadzenie stanu wojennego. Wystarczy wnikliwe spojrzenie na wszystko to, co dzieje się w serialu wyprodukowanym przez Netflix i na scenariusz, który życie pisze na ulicach Brazylii, żeby stwierdzić, że fikcja nie umywa się do brazylijskiego realu!

Chcesz się dowiedzieć więcej o tym, dlaczego tak się dzieje w Brazylii? Zapraszam do lektury książki pt. Dziennik Latarni.

Ribeiro João Ubaldo: Dziennik Latarni, przełożył Jarosław Jeździkowski, 232 strony, Wydawnictwo Brazar, 2012; ISBN: 9788393322503; Cena 25 zł

Książka do nabycia: na http://brazylijskaliteratura.otwarte24.pl lub napisz na brazar@o2.pl

brazar
O mnie brazar

merytoryczny. interesujący.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka