Kuszaba Kuszaba
334
BLOG

Platon i kryzys światowy

Kuszaba Kuszaba Polityka Obserwuj notkę 0

Autorka: Isabelle Ohmann

 

Słowo «kryzys» oznacza sytuację, której nie możemy naprawić przy pomocy środków takich jakie używamy na co dzień.

Dlatego pojęcie kryzys jest ściśle związane z pojęciem zmiany: należy zmienić zachowanie, aby go przezwyciężyć. Wyjaśniając, trzeba umieć uchwycić sposobność kryzysu aby powstało coś nowego, jeśli się tego nie zrobi kryzys może stać się trudny do zniesienia. W przypadku cywilizacji nie przezwyciężony kryzys nazywamy średniowieczem czyli ciemnymi czasami charakteryzującymi się brakiem tego co stanowi fundament ludzkiej kultury: prawo, nauka, sztuka, itp.

Kryzysy w liczbie mnogiej

Żyjemy obecnie w czasie wielu kryzysów. Przynajmniej cztery kryzysy dotykają nas w skali planetarnej:

Kryzys społeczny i ludzki: ponad miliard ludzi na świecie cierpi głód, to jest jeden człowiek na sześciu.

Kryzys związany ze środowiskiem naturalnym : ocieplenie klimatu pociąga za sobą perspektywę poważnych perturbacji w krótkim i średnim okresie czasu : problemy z wodą, z rolnictwem, brak rezerwy słodkiej wody z biegunów, itp.

Kryzys surowcowy : jesteśmy w trakcie wyczerpywania się zasobów energetycznych i naturalnych ziemi, tych, które nie są odnawialne : na przykład ropa naftowa ale również rozmaite minerały.

Kryzys finansowy i ekonomiczny : jeden powoduje drugi grożąc zachodnim systemom gospodarczym niemal bankructwem. To ten, który nam zagraża najbardziej w krótkim okresie czasu ale nie jest on na pewno najgroźniejszy.

One wszystkie wymagają zmiany naszego zachowania a razem tworzą związek mówiący o chorobie systemu.

 

Platon myśliciel kryzysów

 

Platon (428 – 347 przed JChr) był arystokratą przeznaczonym do pięknej kariery politycznej. Urodził się kiedy umarł Perykles w końcu wspaniałego wieku dla Aten i Grecji.

Po śmierci Peryklesa panowała w Atenach wielka niestabilność polityczna połączona z demagogią, korupcją i niemoralnością, które doprowadziły do skazania na śmierć Sokratesa, który obudził w nim filozofa. Platon ma 28 lat.

Decyduje się wtedy na poświęcenie swojego życia i swojego dzieła na wyprowadzenie Aten z kryzysu w którym są one pogrążone. Nie udaje mu się to ponieważ to wymaga zmian, których Ateńczycy nie są gotowi zaakceptować a zwłaszcza przywódcy. Jednak jego rady będą uznawane jako mądre i właściwe przez ludzi jego czasów i przez potomnych. Jego myśli będą zachowane w licznych dialogach, zwłaszcza w Republice, w Polityce i w Prawach, ostatnim dialogu, który napisał.

 

Cykle i kryzysy

 

Platon rozwija wizję historyczną kryzysów. Konstatuje cykliczność historii przywołując po kolei miasta-państwa pełne chwały i upadku ale przywołuje on również kryzysy głębsze, które prowadzą do poważniejszych wstrząsów : wygaśnięcie cywilizacji, katastrofy naturalne…(Timajos, Kritiasz).

Platon przedstawia więc kryzys jako punkt naturalny w historii.  Istnieją kryzysy mniejsze lub większe ale pewne wśród nich stawiają na szali samo istnienie cywilizacji. Oto dlaczego jest takie ważne zapobieżenie i przemyślenie mechanizmów, które to za sobą pociągają.

 

Dynamika kryzysów

 

Platon definiuje w Republice dynamikę kryzysów. Wyjaśnia, że społeczeństwa tracą równowagę wtedy, gdy zasady na których się opierają oddalają się od starań i praktyki sprawiedliwości dla wszystkich. Platon identyfikuje wiele przyczyn nierównowagi ale ta, która mu się wydaje zgubna jest to pogoń za bogactwem.

W danym momencie, wskazuje, ludzie, co jest spowodowane kruchością moralną, mogą wybrać pieniądz jako główną wartość społeczności. Wtedy to bogaci kierują społeczeństwem a pieniądz daje im władzę. Cała hierarchia wartości oparta staje się na pieniądzu i jest on motorem społeczeństwa. Już nie najlepsi, najsprawiedliwsi lub najbardziej bezinteresowni kierują ale najbogatsi a celem społeczeństwa jest bogactwo zbiorowe i indywidualne (to co Platon nazywa oligarchią). Tłumacząc na język współczesny mówilibyśmy o wzroście i zwiększeniu siły nabywczej. Ten pęd nasili się jeszcze przez “trutnie”, które będą kazać wierzyć, że każdy może się wzbogacić (polepszyć swój poziom życia) w sposób nieograniczony.


Pieniądz, motor indywidualny i społeczny 

 

Platon potwierdza, że pragnienie posiadania rozprzestrzenia się w całym społeczeństwie, szerzy się tam, aby trwać bez żadnych ograniczeń. Nieograniczona chęć posiadania nadaje dynamiki dziedzinie społecznej. Dla filozofa te nowe kryterium nieuchronnie doprowadzi do wzrostu nierówności w dystrybucji bogactwa i będzie generować konflikty w łonie społeczeństwa. To będzie prowadziło ludzi do dążenia do nowej formy społeczeństwa wokół głównej zasady, równości. Motorem tego nowego społeczeństwa jest ciągle bogactwo ale dla wszystkich. Z zasady egalitarnej wywodzi się dla każdego wolność robienia tego czego pragnie lub co mu się podoba (To co Platon nazywa demokracją)

 

Każdy robi to co mu się podoba 

 

Krótko mówiąc, jest to państwo koników polnych (jak w bajce La Fontaina) prowadzone przez chęć robienia tego co każdemu się podoba. W końcu nic nie ma znaczenia jak pragnienie indywidualne lub aspiracje zbiorowe : każdy ma prawo do wszystkiego. Platon wyjaśnia, że to prowadzi do społeczeństwa egocentryków, niewrażliwych na obecność bliźniego i nieświadomych rzeczywistości. Opisuje to społeczeństwo jako społeczeństwo “zjadaczy lotosu” tych kwiatów wiecznego zapomnienia tego co się robiło poprzednio. Podkreśla całą potęgę teraźniejszości czyli życie tym co jest, bieżącym momentem.

 

Wszystko ma takie samo znaczenie

 

W tym nowym społeczeństwie egalitarnym, mówi Platon w Republice, wszystko ma taką samą wartość : syn ma takie samo znaczenie jak ojciec, jedno prawo jest tak samo warte jak inne, jedno pragnienie jest tak samo ważne jak inne, być posłusznym znaczy tyle co dowodzić, prowadzić wojnę jest równoznaczne z życiem w pokoju. Punkty odniesienia są gubione i myli się to co istotne z tym co tylko jest dodatkiem. Każda różnica i hierarchia są neutralizowane : nic nie jest ważniejsze, pieniądze są tyle warte co ludzkie życie, tyle co wartości moralne, wszystko jest na sprzedaż, itp.

 

Utrata miary

 

W społeczeństwie każdy jest z natury wolny, wolność z definicji jest bez granic.  Ograniczanie się jest uważane jako atak na wolność. Przeciwnie, ludzie kierują się dążeniem do zwiększania bez granic i utrwalania swojej wolności osobistej i bogactwa. Platon wyjaśnia, że tospołeczeństwo będzie tracić poczucie wszelkiejmiary. Będzie karcił nadmierne różnice między bogatymi a biednymi, olbrzymie niezmierzonefortuny, itp..Zaproponuje gdzie indziej (Prawa), ograniczenie dysproporcji w zamożności do pięciu: najbogatszy nie mógłby zarobić więcej niż pięć razy od tych co zarabiają najmniej! W przeciwnym razie onmógłby zostać poproszony o zwrot nadwyżki do wspólnoty lub do opuszczenia tej wspólnoty ...
Ale przede wszystkim, narzuca się kwestia dzielenia dobra wspólnego. Ta kwestia staje się nierozwiązywalna gdy zawymaganą potrzebą stawia się nieograniczone pragnienie nabywania. Jeśli zamiast ograniczać się do tego conam potrzeba, zaczynamy gromadzić bogactwo niepotrzebne, społeczeństwo traci równowagę. To może przydarzyć się z zasobami naturalnymi, które stają się w ten sposóbniewystarczające dla społeczności.

 

Indywidualizm i rynek masowy 

 

W tym nowym społeczeństwie jedność ludu jest zamieniona na atomizację. Z jednej strony każdy ma na względzie zadowolenia swoich własnych pragnień co prowadzi do indywidualizmu. Z drugiej strony w społeczeństwie egalitarnym aktywność ekonomiczna zmierza do uczynienia ludzi jak najbardziej konkurencyjnymi a więc do odseparowania jednych od drugich, do zerwania wszelkich więzi społecznych.  Te chciwe społeczeństwa są czynnikiem dezintegracji, rozpadu wszelkich więzi i prowadzą do utraty pojęcia dobra wspólnego, praw, zasady spójności i solidarności. Ten brak solidarności odnosi się nie tylko do ludzi ale z wszechświatem i naturą. Platon przywołuje zerwaną “przyjaźń kosmiczną”.

Ten typ społeczeństwa (który Platon nazywa ochlokracją) jest zdegenerowaną formą demokracji, która charakteryzuje się codzienną walką między jednostkami a władzą siły. To już nie dobro wspólne, które określa zasady a interes indywidualny lub korporacyjny. Ochlokracja opisuje zarówno społeczeństwo w całości lub wszystkie jednostki, które mają jednakowe aspiracje lub zebrany tłum działający wspólnie.

 

 

Obskurantyzm

 

Platon wskazuje, że w tym typie społeczeństwa zdanie ciemnej większości wygrywa ze zdaniem wykształconej mniejszości. Jednostka jest przekonana, że jej interes musi zawsze zasługiwać na więcej szacunku niż sama Prawda. To w końcu miasto-państwo atrapa tworzona przez moc odrealniającą : złudzenie bogactwa, które daje szczęście, złudzenie wolności i postępu bez granic, odwrócenie wartości, rodzaj społeczeństwa wirtualnego odłączonego od rzeczywistości, wprowadzonego w piekielną spiralę szalonego pościgu aby zadowolić swoje pragnienia.

 

Jak wyjść z kryzysu ?

 

Na tym etapie, Platon myśli, że jest niemożliwe i zbyteczne reformować (Prawa). Trzeba zmieniać. Zaleca, aby przyjrzeć się samym fundamentom społeczeństwa. W tym celu podkreśla ważność tego, żeby ośmielić się rozbić konformizmy a więc mieć odwagę do robienia innowacji, odwagę założycieli. Pytanie, które się nasuwa : jak skłonić ludzi, aby przylgnęli do naczelnej i uniwersalnej zasady, dobra wspólnego? Stara się określić idealne normy życia społecznego. Centralną ideą jest sprawiedliwość i pokój. Kluczem będzie rewolucja moralna.

 

Człowiek rozwiązaniem kryzysu.

 

Dla Platona kryzys jest przede wszystkim ludzki i moralny. To człowiek tworzy społeczeństwo. Jeśli człowiek się zmieni to społeczeństwo też się zmieni ale społeczeństwo musi także zorganizować się według pewnych spraw. Pierwszą jest odbudowa hierarchii wartości : rozróżniać to co ważne od tego co jest tylko dodatkiem, istotne od przemijającego : odnaleźć fundamentalne zasady które zapewniają społecznościom ludzkim sprawiedliwość i pokój, harmonijne stosunki między nią a środowiskiem. Platon wyjaśnia, że wolność indywidualna prowadzi do nadużyć jeśli ona nie jest połączona z dobrem, które przekracza jednostkę i jej interesy. Dobro wspólne musi być potężniejsze niż pragnienia, żądze i dziwactwa jednostek lub grup społecznych.

 

Edukacja i powściągliwość

 

ludzie będący niewolnikami swoich pragnień są tymi, którzy są ulegli bogactwu. Należy ich uczyć je hamować i kierować ich poszukiwania w stronę być a nie mieć, uczyć ich wiązać swoje pragnienia indywidualne z poszukiwaniem sprawiedliwości. Podstawowym słowem będzie umiarkowanie. „To co trzeba zostawić w spadku dzieciom to nie złoto ale wielką skromność” i „Złoty środek jest więcej warte niż wszystko inne” pisze Platon (Republika, księga V)..

 

Jedność państwa

 

Jednak najważniejsza dla Platona jest jedność miasta-państwa czyli solidarność i przyjaźń między współobywatelami i z naturą (kosmosem). On chce doprowadzić osobę aby odczuwała swoją odpowiedzialność wewnątrz 'potężnego układu”, wielkiej wspólnoty kosmicznej. Wyjaśnia znaczenie urządzenia i uporządkowania miejsca gdzie będą mieszkać ludzie żeby zachować wolność każdego (bez przymuszania, bez dominacji jednej strony nad drugą, bez samowoli), stąd potrzeba sprawiedliwości. Stara się przekonać ludzi do wierzenia w ich pokrewieństwo wtedy, gdy wszystko ich różni, przypominając im, że są związani poprzez nieśmiertelną część duszy ponieważ zgoda i przyjaźń nie panują na podstawie dekretu ale ponieważ ludzie odnajdują się jako stanowiący część jednego gatunku.


Zapał pełen odwagi

 

Platon zakłada, że życie ludzi w społeczeństwie jest mimo wszystko przyciągane przez Dobro. Naucza w kilku dialogach, że dusza ludzka zawiera składnik, który on nazywa thumos a który daje ludziom zdolność sprzeciwu wobec niesprawiedliwości i przed strachem utraty życia. Ten zapał pełen odwagi może wzbudzić odruch przeżycia i mobilizację zdolną do tego, aby ocalić zbiorowość. W tym celu trzeba skierować się w dobrym kierunku rozwijając lepszą część człowieka poprzez naukę oraz praktykę filozofii.

źródło: www.na-paris11.fr/oinaf/revue-acropolis/un-article/article/platon-et-la-crise-mondiale.html

 

 

 

 

Kuszaba
O mnie Kuszaba

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka