Kuszaba Kuszaba
138
BLOG

Ekonomia polityczna

Kuszaba Kuszaba Polityka Obserwuj notkę 0

Jak możemy przeczytać w angielskiej wersji Wikipedii wcześniejszą nazwą ekonomii była ekonomia polityczna. W końcu XIX wieku ekonomiści postanowili jednak skrócić tę nazwę, żeby brzmiała ona podobnie jak nazwy innych nauk takich jak matematyka albo etyka. Po angielsku nazwy tych dziedzin mają takie same końcówki: economics, mathematics, ethics czy physics. W polskim również: ekonomia, matematyka, etyka, fizyka.

W naszych czasach ludzie uciekają od polityki twierdząc, że polityka jest brudna. Takie mniemanie jest wręcz powszechne. Wszyscy politycy są tacy sami, im wszystkim chodzi o to samo, o dostęp do pieniędzy a mówiąc bardziej potocznie - do koryta. Politycy to świnie. Uściślijmy, wszyscy politycy to świnie.

Skoro tak się mówi o polityce to czyż nie można tych opinii przenieść na samą ekonomię. Przecież to ekonomia zajmuje się tym korytem. To ekonomia, czyli ta dawniejsza ekonomia polityczna musi być nauką z gruntu brudną i niemoralną. Przyznam się, że wcześniej sam nie miałem zamiaru zagłębiać się w sprawy ekonomii ponieważ ktoś kto był w tym dobry kojarzył mi się z rekinem finansjery. Rekin finansjery to taka gruba, żarłoczna ryba która żywi się mniejszymi rybami. Ktoś kto był lepszy od innych w zrozumieniu praw ekonomii powinien sam móc przewidywać i w rezultacie dojść do bogactwa ale działo się to kosztem wielu drobnych ciułaczy. To wynika choćby z tego, że wszystkie dobra są ograniczone. Jeśli ktoś korzysta to inny traci. Nie tak dawno mówiąc o jakimś ekonomiście, którego przedstawiałem jako wielkiego usłyszałem pytanie czy dzięki znajomości ekonomii dorobił się on olbrzymiego majątku. Jeśli nie to zdaniem mojego rozmówcy taki człowiek nie zasługiwał na to, żeby uznawano go za autorytet. Częścią ekonomii jest giełda i spekulacje giełdowe. Ktoś kto rozumie ekonomię powinien korzystać z tego i zarabiać krocie na operacjach giełdowych a jeśli tego nie robi nie może być dobrym ekonomistą. Jak się wydaje więc człowiek szlachetny, wielki duchem, nie powinien zajmować się tak niskimi rzeczami jak ekonomia. Człowiek dobry powinien trzymać się więc z daleka od polityki no i także od ekonomii.

Wydaje się jednak, że chyba nic bardziej błędnego. Ekonomia to obiektywna dziedzina nauki a jej definicja w Wikipedii brzmi:Ekonomia – nauka społeczna analizująca oraz opisująca produkcję, dystrybucję oraz konsumpcję dóbr.

Człowiek, każdy człowiek a więc i dobry nie może żyć bez dóbr materialnych, bez ich wytwarzania i bez ich podziału. Warunki w jakich on żyje i gospodaruje określają politycy bo ktoś to robić musi. Jeśli dobrzy ludzie pozostawią politykę i ekonomię szumowinom to trudno się dziwić. że to te szumowiny zagarną wszystko, to one ustalą swoje reguły a dobro, które powinno służyć wszystkim zamienią w chlew z korytem do którego dostęp będą mieli tylko nieliczni.

Powinnością ludzi dobrych jest budowanie królestwa prawdy, sprawiedliwości i miłości. Polityka i ekonomia, rządzenie i gospodarowanie, to nie są rzeczy wyklęte przez Boga i pozostawione na zawsze do dyspozycji szatana i jego sługom ale środki, dzięki którym nasza ziemia będzie się w takie królestwo prawdy, sprawiedliwości i miłości mogła przemieniać. Powinnością każdego z nas jest przyczynianie się do budowy takiego królestwa. Nawet jeśli coraz większy mrok wokół to nie należy przeklinać ciemności tylko lepiej jest zapalić choćby małą świeczkę. Choćby przez udział w wyborach. To oznacza, że dobrzy ludzie nie mogą dystansować się od polityki i ekonomii ale każdy powinien wnieść swój skromny wkład. Tylko wtedy wszystko może zmienić się na lepsze.

Kuszaba
O mnie Kuszaba

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka