Odkąd tylko pamiętam, zawsze słuchałem Wolnej Europy. Obok RWE mogłem słuchać także radia BBC, Głosu Ameryki, Radia France Internationale ale również Radia Tirana czy Pekinu. RWE było jednak zawsze ważnym źródłem informacji. Na początku lat 80. kiedy tylko zacząłem pracować słuchałem Radia Wolna Europa również w pracy. Pracowałem jako radiotechnik i tak się składało, że większość milicjantów naprawiało swoje odbiorniki u nas ponieważ kierownik był ich kumplem.
Miałem zawsze jakiś dobry odbiornik, który dobrze odbierał RWE na falach krótkich. Wolna Europa nadawała bloki kilkugodzinne, które w ciągu dnia wielokrotnie powtarzano. Jeśli leciało to na okrągło to można było słuchać parę razy tego samego. Nigdy mi żaden milicjant nie zwrócił uwagi na to, że robię coś niestosownego a ja z tym się nie kryłem. Może to dlatego, że czas był wyjątkowy. To był czas pierwszej Solidarności.
Dzisiaj nie ma już Radia Wolnej Europy a jej zadania spełnia w dużej mierze Radio Maryja. To Radio nie jest zagłuszane jednak większa część społeczeństwa go nie słucha w ogóle. Jest skutecznie zniechęcane do tego. Co dziwne, nawet gdy ktoś twierdzi, że głosuje na PiS, bo tak robią wszyscy jego znajomi to nawet wtedy Radio Maryja i Telewizja Trwam nie są uznawane za jakiekolwiek źródła informacji o naszym państwie i o wynaturzeniach władzy.
RWE nadawała skondensowane bloki na tematy polityczne natomiast w Radiu Maryja informacja na temat bieżącej polityki jest jedną z jego funkcji i jest tak wymieszana z innymi programami, modlitwą i programami o treści religijnej, tak że ktoś kto nie korzysta z tych mediów może myśleć, że takie informacje może podawane są razem z programami religijnymi a nawet w trakcie ich trwania! Łatwo im namieszać w głowach, że tak właśnie się dzieje. (kościół miesza się do polityki:) To oczywiście nie jest prawda. O godzinie 13 są aktualności dnia, w określonych dniach tygodnia mamy Rozmowy Niedokończone na tematy poityczne, mamy felietony i relacje z różnych wydarzeń. W sumie trzeba mieć jakieś rozeznanie, użyć rozumu, żeby móc traktować to radio również jako niezależne źródło informacji. To nie dzieje się tak automatycznie jak w przypadku Wolnej Europy.
Próbuję zrozumieć dlaczego tak wielka część narodu daje sobie wciskać ciemnotę, że wszystkiego powinni dowiadywać się poprzez media uznane przez władzę. Mają oni ustawiony Onet jako stronę startową w komputerze nawet jeśli próbują dystansować się od rządzących elit postkomunistycznych i ich propagandy. Nigdy nie sięgną poza ten Onet, WP albo gazetę.pl. Ogładają wyłącznie TVN24 albo Wiadomości na TVP i słuchają jedynie RMF czy innej podobnej reżimowej propagandy.
