Budyń78 Budyń78
677
BLOG

Moje przemówienie na zjazd Ruchu Młodych Palikota

Budyń78 Budyń78 Polityka Obserwuj notkę 12

 

Witam wszystkich, którzy nie boją się powiedzieć bez skrępowania i fałszywego wstydu - "Popieram palikota". Choć żyjemy w XXI wieku, choć jesteśmy w Europie, to wyznanie wciąż jeszcze szokuje lub, w najlepszym razie, spotyka się z uśmiechem politowania.
Stare powiedzenie mówi nam, że syty głodnego nie zrozumie. Inne zaś porzekadło głosi "Zapomniał wół, jak cielęciem był"- sytuacja popierających palikota jest zaś syntezą obu tych, tak życiowych, fraz.

Któż młody nie popierał palikota? Przed znalezieniem partnerki - dziewczyny, narzeczonej, żony - popieranie palikota było codziennością każdego chłopca czy mężczyzny, odkąd tylko obudziły się w nim te, jakże naturalne, pragnienia. Nieraz i później, gdy związek nie spełniał wszystkich oczekiwań, zdarzało się niektórym poprzeć palikota. Nie ma w tym niczego wstydliwego, niczego, o czym nie można dziś opowiadać otwarcie. Cieszy, ze nareszcie popieranie palikota, ten naturalny etap rozwoju każdego mężczyzny, przebija się do sfery publicznej. Pękają bariery hipokryzji. Tej mamy już dość. Wy, młodzi, możecie popierać palikota, że tak zażartuję, z otwartą przyłbicą.

Odważnie wkraczając w nowe czasy, wspomnijmy to, co za nami, co wielu z was znać mogłoby wyłącznie z książek. Na szczęście nie musicie ani tego pamiętać, ani czytać. Jednak dziś, na chwilę, wróćmy pamięcią do czasów, gdy nie było internetu, ba! Gdy nie było nawet branżowej prasy, zaś jedyna działająca telewizja bardzo rzadko pokazywała film, mogący być pomocą w naszym działaniu. Gdy jedyne wsparcie mieliśmy w publikowanych na łamach tygodnika "Veto" odcinkowych powieściach Adama Cempele z jednej, a w przemycanych kasetach wideo z drugiej strony. W tamtych czasach popieranie palikota było czynnością wręcz heroiczną, choć również znakomitym ćwiczeniem dla pamięci i wyobraźni. Dziś popieranie palikota próbuje się nam odebrać poprzez ACTA, obrońcy fałszywej moralności atakują nas poprzez tak zwane prawa autorskie. Dlatego walka z ACTA pozostaje tak ważnym hasłem dla popierających palikota. Mówimy, nomen omen, veto.

Zaczyna się wiosna. Ta pora roku sygnalizuje intensyfikację bodźców, głównie wizualnych, które prowokują młodego chłopaka do popierania palikota. Dlatego dziś, gdy spotykamy się, by mówić o tej, powtarzam - naturalnej - czynności, gdy widzę tutaj te wszystkie młode twarze, myślę, ze jutro należy do Was.

Małżonkowie obnoszą się ze swoim udanym życiem seksualnym, demonstrują je poprzez obrączki noszone na rękach. Wy również macie prawo do zaistnienia w przestrzeni publicznej, macie prawo powiedzieć "Tak, popieram palikota. Jestem inny, ale przecież nie gorszy."

Choć dziś, jako szczęśliwy mąż, łączę się z wami bardziej myślą, niż czynem, dziś gdy jesteśmy tu wszyscy razem, wypowiadam te słowa z odwagą i godnością. Popieram palikota.

wystąpienie przygotowane na kongres Ruchu Młodych z udziałem Janusza Palikota, Warszawa, 1 kwietnia 2012

Budyń78
O mnie Budyń78

https://twitter.com/karnkowski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka