Daltonista Daltonista
353
BLOG

Wstyd i sromota, i co dalej ...?

Daltonista Daltonista Polityka Obserwuj notkę 1

 Jest mi wstyd, i jest mi źle z powodu braku działań ze strony całej wspólnoty państw 'cywilizowanego' zachodu! Jest mi wstyd, bo ktoś robi z nas wszystkich przysłowiowego 'wała', a my się usłużnie uśmiechamy i mówimy 'źle robisz, źle; zobaczysz, dostaniesz karę'. Jest mi jednak wstyd przede wszystkim przed Ukraińcami, którzy potrafili przez parę zimowych miesięcy stać na Majdanie, i potrafili dzięki temu wywalczyć zmiany w swoim kraju. A kiedy naprawdę potrzebują pomocy, to jedyne co im usiłujemy dać to pełne frazesów gadaniny, oświadczenia i dyskusje. Mam nadzieję, że wyciągną z tej lekcji naukę, że liczyć można tylko i wyłącznie na siebie, i swoją brutalną siłę. Bo tylko tacy mają rację na tym świecie.

Gdyby Putin chciał wyjść z tej sytuacji w chwale bohatera, to wystarczyłoby, żeby powiedział, iż całe jego bezkrwawe, jak dotychczas - na szczęście!, przedsięwzięcie miało na celu wyłącznie obnażenie bezradności, hipokryzji i kunktatorstwa krajów zachodnich oraz pokazanie, że obecne systemy, które miały gwarantować porządek świata są tak naprawdę g... warte. Gdyby tak powiedział i wycofał się z Krymu (a może nawet tylko powiedział), to cały zachodni świat by go ozłocił, dał nagrodę Nobla i wskazał jako człowieka, który zapoczątkował reformy systemu prawa międzynarodowego na skalę światową. I tym samym Putin zakpiłby z nas po raz kolejny.

Większość oburza się strasznie na to, co Rosja robi (no, może poza premierem Szwecji, który uznał, że zajęcie Krymu miało jednak uzasadnienie w zagrożeniu bezpieczeństwa mas ludności rosyjskiej tamże - chyba można tylko skowyczeć z rozpaczy, kiedy słyszy się coś takiego; i współczuć Szwedom, bo widać, że ich wywiad to jednak jest ociupinkę dziecinny ;) i/lub zastanawia, co jeszcze zrobi i dlaczego. Kiedy na to patrzę, to nóż mi się w kieszeni otwiera! Przecież to my, tzw. zachód potężny, powinien już w tej chwili mowić Putinowi, co ma zrobić, i wprowadzać w życie instrumenty, które go do tego zmuszą (gdyby sam nie chciał). To nad naszym planem powinniśmy się zastanawiać i korygować jego wdrażanie, gdyby Putin nie reagował zgodnie z naszymi żądaniami! A my patrzymy jak nam do domu włazi liso_wilk, zabiera kurę, i zamiast coś zrobić, to dumamy, co też dalej ten liso_wilk zabierze, a może nie zabierze, a jak zabierze, to kiedy i jak? Dlatego się wstydzę! Bo wszystkie te spotkania, narady (i to jeszcze odbywające się po kilku dniach, bo weekend, bo inne plany), oświadczenia, pohukiwania, groźby nawet (a jak) czy niezwykle błyskotliwe stwierdzenia, że Rosja naruszyła jednak jakieś tam porozumienia, to są to kpiny z nas wszystkich, kpiny z tego, co ludzie zbudowali w Europie lub Stanach, kpiny ze zdrowego rozsądku i zwykłej przyzwoitości. I wszyscy zapłacimy za to wysoką cenę już niedługo, obawiam się.

To pozostawia nam tylko dwie chyba jakoś tam sensowne rzeczy do zrobienia: (

i) zaprzestać bawienia się w hipokryzję i udawanie, i powiedzenie jasno i otwarcie, że US i Europa i kto tam jeszcze palcem nie kiwną, żeby realnie Ukrainie pomóc; myślę, że będzie to najlepsze co możemy dla Ukrainy zrobić, bo przestaniemy ten kraj łudzić, a więc Ukraińcy będą mogli opracować własny plan w oparciu o tych, którym mogą zaufać, czyli w oparciu o samych siebie, oraz

(ii) zastanowić się czy będziemy w stanie zrobić cokolwiek innego poza kapitulacją w sytuacji, kiedy Rosja rozpocznie pomoc swoim rodakom mieszkającym w Estonii, na Łotwie, na Litwie, w Polsce, itp.? Myśląc o tym już teraz, i nie tracąc czasu, energii i funduszy na bezsensowne, bo i tak teoretyczne tylko, oratorskie jedynie, i pełne hipokryzji, protesty w sprawie Ukrainy, może mamy szansę na to, że kiedy przyjdzie nasza kolej, poddamy się wg. naszego planu, a nie planu Putina (bo chyba tylko o takim 'sukcesie' możemy myśleć w swoim zgnuśniałym dobrobycie?!).

 rjl

ps: a w ogóle, to świat otwiera nam się teraz piękny i pełen ciekawie zapowiadających się wydarzeń, np. Argentyna odbiera Anglii Falklandy (ciekawe, czy Anglia będzie się 'wysoce niepokoić'?! czy może wyśle flotę wojenną?); Serbia zajmuje ponownie Kosovo, Chiny wkraczają do dalekowschodniej części Rosji, Węgry odbierają Siedmiogród, Ukraina (już ta Putina Ukraina) odbiera Przemyśl. itp. ; a wszyscy naokoło tych przyszłych wydarzeń będą się niepokoić, oburzać, spotykać, dyskutować, protestować, a nawet grozić, że się nie będą spotykać ; czy nie będzie to fajny kabaret?! tyle, że mamy już taki w Afryce, gdzie właśnie żadne porozumienia nie są respektowane, a ich łamanie przyjmowane jest ze stoickim spokojem przez tych, których to akurak bezpośrednio nie dotyczy; piękne nadchodzą czasy; i tylko w Rosji będzie bezpiecznie, więc Ukraińcy na pewno na tym zyskają ;)

 

 

 

 

 

Daltonista
O mnie Daltonista

Myślę, że normalny. I wydaje mi się, że zbyt bierny w stosunku do tego, co dzieje się w Polsce i na świecie. Chcę więc chociaż spróbować skonfrontować swoje poglądy z poglądami innych ludzi - może coś dobrego z tego wyniknie i będzie to początek czegoś więcej?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka