Dzisiaj w porannej Trójce gościł mocno spóźniony towarzysz Nowak Sławomir. Spóźnił, gdyż jak to był łaskaw stwierdzić śnieg Warszawę zaypał. Ja akurat jechałem samochodem i takowego za wiele nie zauważyłem, bywały w Warszawie gorsze dni, ale może tow. Nowak w innej dzielnicy grasuje. Tak czy siak za dobrego świadectwa Gronkiewicz-Waltz Hance to nie wystawił. Chyba jej nie lubi. Dodatkowo sam nie wie, czy on to oni dwaj, czy oni dwaj to on jeden. Wyraźnie zaprzecza, że jest ich dwóch, po czym mówi, że "jedziemy". Mało spójny ten wasz towarzysz...
W trakcie tego dzisiejszego porannego wywiadu Pani Redaktor Michniewicz, chyba niechcąco, wyciągnęła z towarzysz dwie piękne złote myśli.
Pierwsza wyskoczyła z jego ust przy okazji tow. Grabarczyka. Okazało się bowiem, iż wniosek popierany o odwołanie towarzysza min. Grabarczyka, przez całą opozycję, to zwykła gra polityczna bez żadnego merytorycznego powodu. Zaś wnioski PO o odwołanie min. Polaczka w poprzedniej kadencji sejmu były jak najbardziej uzasadnione. Czyli jak my odwołujemy to zawsze słusznie, jak naszych odwołują, to zawsze niesłusznie. Taka modyfikacja polityczna mentalności Kalego.
Druga wysokczyła przy okazji Białorusi. Okazało się, że polityka zagraniczna względem Białorusi okazała się lekko mało skuteczna i two. NOwak Sławomir wraz z jego jaśnie mu panującym Bronkiem planują teraz jednak skumać się w tej sprawie bardziej z Rosją... Lekko zakłopotał się towarzysz gdy Pani Redaktor wypomniała mu ataki na Jarosława Kaczyńskiego, gdy ten w "tematach białoruskich" proponował rozmowy z Rosją... Jednak Nowak Sławomir z nie jednego pieca chleb jadł i szybko wybrnął z narożnika, w który sam się z Bronkiem wpędzili. Okazało się, to odkrył tow.Nowak, że owszem Bronek i on proponują teraz to co kiedyś Jarosław Kaczyński, ale różnica jes zasadnicza: Jarosław Kaczyński proponował rozmowy z Rosją nad głowami Białorusinów, oni zaś nie w ten sposób... Już niestety nie doprecyzował w jaki zatem sposób oni planują rozmawiać, ale mniemam, że poprzez te białoruskie głowy. Hmm... to będzie zaiste ciekawa rozmowa. Ważne, że w myśl zasady "nic o nas bez nas" z pozycji Białorusi. Troskliwość tow Nowaka ujęła nawet mnie.
Dla chcących odsłuchać całość:
www.polskieradio.pl/9/299/Artykul/284234,Lukaszenka-z-nas-zakpil
