Debaty oczywiście nie oglądałem, postanowiłem jednak rano dowiedzieć się kto wygrał. W tym celu sięgnąłem po niezawodne źródła sprawdzonej i prawdziwej informacji, jakimi są najpopularniejsze platformy internetowe. Nie zawiodłem się. Nie chce mi się cytować - każdy może sprawdzić samemu (tylko garść tytułów: "To się bardzo nie podobało", "Kandydaci niezadowoleni z pytań", "Trzaskowski zabrał głos po debacie. Ostra krytyka", Duda i Trzaskowski są zmęczeni. Zawiedli", "Zabrakło najważniejszego", "Kandydaci zdumieni pytaniami", "Nikt nie wygrał debaty, przegrała TVP") . Panuje wyraźne niezadowolenie z przebiegu tej debaty, z wystąpień polityków (WSZYSTKICH!), z pytań, z organizacji, ze wszystkiego... Jest wyczuwalne rozczarowanie. Na "Onecie" przeczytałem nawet, że zarówno Duda jak i Trzaskowski wypadli słabo (!!!) A może to na "Interii"? - co za różnica... Nigdzie nie ma najmniejszej wzmianki o triumfie Trzaskowskiego. Brak entuzjazmu i obwieszczeń o tym jak to "zmiażdżył" (czy też "ośmieszył") on przeciwnika.
Jeśli "der Onet" obwieszcza że "nikt nie wygrał debaty", to chyba nie może być żadnych wątpliwości: chciałem wiedzieć kto wygrał - i już wiem ;)
