W Londynie w Hyde Parku co roku odbywa się koncert w którym uczestniczą wszyscy Anglicy by zamanifestować swoją miłość do autorytetów; Boga,Królowej, Anglii, i własnego narodu. Rozum zostawiają w szafie. Oni na TEN koncert przychodzą dać porwać się uczuciom.
Pomp & Circumstance March No. 1
Sir Edward William Elgar - 1857 - 1934 – brytyjski kompozytor. W 1901 wykonano po raz pierwszy utwór Elgara – marsz "Pomp & circumstance march no. 1, op. 39,1". Wolniejsza partia pt. "Land of hope and glory" jest najlepiej znanym utworem brytyjskim po hymnie narodowym. Jest to także jeden z czterech utworów wykonywany podczas finału dorocznych Koncertów Promenadowych "The Last Night of the Proms"
Mój znajomy, dziekan arch. wnętrz będąc w Londynie trafił tam znienacka zaprowadzony przez angielskich przyjaciół i oszalał z zachwytu.
Zwróćcie uwagę, że po śpiewanej partii chóru dyrygent robi zwrot ku publiczności i kilkadziesiąt tysięcy gardeł daje głos. Szaleństwo.
Co nam przeszkadza, byśmy i my, na krakowskich błoniach lub w Warszawie mogli zamanifestować miłość do Polski i jedność narodową? Nie mamy się czego wstydzić, mamy piękne pieśni, co widzieliśmy ostatnio w Bazylice Mariackiej na uroczystościach pogrzebowych. Aranżacja berlińskiej orkiestry zapierała dech w piersiach.
Posłowie PISu, do Was mówię. Mogę podjąć się zrobienia oprawy-gratis. Dla Ojczyzny.