Oddaję głos bohaterom moich wpisów.
Działacz Młodych Demokratów o wysokim stopniu zaangażowania w cokolwiek:
Witam was serdecznie. Niewątpliwie rok 2009 to rok sukcesów Rządu Donalda Franciszka Tuska. Nowa umowa gazowa z Rosją, gwarantująca nam dostawy gazu do końca świata i o jeden dzień dłużej, zgoda na budowę strategicznego rurociągu Nord Stream, wizyta Premiera Władimira Putina, naszego człowieka w Moskwie, świetny PR, nieuleganie szantażystom z PiSu, wyjaśnienie afery Edgara Gosiewskiego, przez pisobolszewię nazywaną aferą hazardową. Zdecydowane działanie Mojego Ukochanego Premiera Donalda Franciszka Tuska w obliczu łamiania przez członków PO zasad kulturalnej konwersacji. Wyrzucenie tego pisowskiego agenta Kamińskiego i powierzenie CBA w ręce profesjonalisty. Szerzenie demokracji przez ABW wobec dziennikarzy pisowskich mediów. Oj za wiele tych sukcesów. Chciałbym żeby rok 2010, rok spektakularnej porażki Lecha Kaczkowskiego w wybora prezydęckich, był kolejym rokiem sukcesów Paltformy Obywatelskiej Rzeczpospolitej Polskiej, żeby Donald Franciszek Tusk wygrał wybory prezydęckie i był prezydętem wszystkich Polakuw z 120% poparcia społecznego. Tego życzę przede wszystkim zwolennikom PO i Naszego Rządu. PiSowskim agitatorom życzę otwarcia oczu na genialne posunięcia i spektakularne sukcesy najlepszego gabinetu od czasów Popiela.
Wesołych Świąt!
Pamcia - początkująca studentka Wyższej Szkoły Filologii Mongolskiej i Turystyki w Wąbżeźnie Wysokim:
Sieeeemka krejolskie moje friendy. Snowu mnie ta krejzoleczqua AgNeSSSSSss (lofciam ciem moja ty :*<3<3) namufiła do tego szebym se poblogowala i wogle beeeeKaaaa MeGaśśśśna i mufiła do mnie szebym jakieś wiszingi swionteczne wam napisaua. Nom to rzem PoSłuchua AgNeSS (ty krejzolko lofciujem ciem :*:*) i tera wam supcioFFFFFe rzyczonka walnem. Ale mam <roftla> <lola> <lol2> <ściska> <a></a> Jak tom WrajtUje do waSSSS. No tom rzyczem wam duszo Loffciania, Ciacha rzeby Fajniusiuteniuszenkie dupeczki Se Wchaczali (takie jak JAAA i AgNeSSS - lofciam ciem krejolska blondyneczqo), Dupeczki szeby se dopre ciacha w REJBENACH i Emo potrywałyyy. Zajebijaszczych samochoduw, taki Beemwuszek lup GoLficzquffff czwureczeq po TuNiNgu. I loffciania, loffciania i jeszcze ras KasssKi na takie LaSSSki jak ja i AgNess<3. ZmyQuam do Nowej galerji Handlowej ciuszeczqa se zafundować i na solareczqe:*:*:*
Wesołych Świąt!
Pako Mega Cox, który wyciska bardzo dużo na klatkę i Policji się nie boi, bo zawsze kroi dzielnicowego z nowego telefonu:
Qwa! Bafeuniak mnie pofieciał, sze tu swienta som zara i sze muszem przestanonć cficzyć i sze muszem rzyczenia słoszyć. Mnie tam swienta nie opchocom tylko choinka, bo zafsze prezenta jakego dostajem, czyli dopre koksy na mase, qwa! A potem je pasterka co nie i som brofary i kroim z kumplami stare baby jak wychocom s koscioua, bo majom dopre komureczki, jake fołniki nokji albo simensa, albo el dżi s aparatem co nie qwa!. Hehehehe! Ale Bafeuniak mofu, szeby tera w swienta nie kratnonć bo to nie fypada. I sze czeba tym babom pomuc pszejsc pszes jestnie bo slisko je. Bafeuniak to je kude taki intel..., intliga, inteligo..., intaligen, no montry qwa je! I sie go zafsze slucham. Wienc bedom w tym roku tylko brofary. No to jusz tera piszem te szyczenia co nie. qwa! To ja wam rzyczem duszo miłosciuf, co nie, doprych lasek, duszych miensnuf (ale nie wienkszych ot mojich bo je.. pobijem znaczy siem, rasem z Bafeuniakiem), doprych coxuff i duszo, fajenj tekniafki i wogle Golfa dwujki i wogle takich tam. Rzem sie tera zafstycił qwa.
Wesołych Świentuf!
Autor bloga, czyli ja:):
Ja natomiast życzę Wam Drodzy Czytelnicy, Koleżanki i Koledzy blogerzy, pachnącego sianka pod obrusem, dwunastu potraw o smaku tak niepowtarzalnym, jaki tylko własna Matka, lub Babcia może uzyskać. Życzę pachnącej lasem (a nie chińską fabryką) i żywej choinki, ozdobionej bombkami i migoczącymi lampkami. Aby pod tą choinką zaroiło się od prezentów, aby radość panowała przy wigilijnym sporze. Życzę, aby przełamywany opłatek gasił wszelkie spory i nieporozumienia. Życzę rodzinnej atmosfery, pogody ducha. Życzę też pamięci o tym, co najważniejsze. Nie świętujemy przyjścia wora z prezentami, a świętujemy Czyjeś urodziny. I niech Jego urodziny zmieniają nasze serca i czynią nas odpornymi na kuszącą miałkość tego świata.
W Nowym Roku życzę sukcesów we wszystkich możliwych dziedzinach życia: w miłości, w przyjaźni, w pracy, w poszukiwaniu pracy, w szkole, na maturze, w trakcie sesji, wszędzie. Życzę hucznej zabawy sylwestrowej. Nie życzę natomiast nikomu sylwestra z jedynką, dwójką, polsatem, czy kuchnia.tv.;)
Salonowi 24 życzę oczywiście sukcesów, życzę też rozwagi w działaniach prewencyjno-administracyjnych;) I życzę wielu świetnych blogerów. Natomiast nie życzę kolejnych 22 000 użytkowników, nie jestem aż tak wredny:)
Donaldowi Tuskowi życzę wielu strzelonych bramek, Andrzejowi Olechowskiemu życzę kolejnych 200 lat bycia czarnym koniem wyborów prezydenckich, a Chlebkowi Naszemu Powszednimu życzę, żeby już żaden nagrobek nie miał uszu;)
A światu życzę opracowania matematycznego wzorca cykliczności powrotów Azraela na łono Salonu 24.
Wesołych Świąt! :D
