Patrzę na szopkę związaną z losowaniem jakichś grupek w piłkę kopaną.
Co do mnie "lata mi to".
Jako małoletnie pacholę byłem świadkiem budowy i debiutu MFMiS na stadionie Dzięsięciolecia. Nawet tam bywałem:
- Wyścig Pokoju /kilka razy/, mecz Polska-Brazylia, Swięto Trybuny Ludu. Na dożynki nie chadzałem. Stadion niszczał, aż zamienił się w największy bazar tej części Europy.
Proponuję już sprzedawać jakieś nowe formy szczęk i kawałki gruntu.
Może się coś zwróci, a mogła być obwodnica Warzawy, lepsze metro czy wymiecone "zdobycze socjalizmu".
O innych miastach szkoda gadać.
Bawcie się do końca Świata i o jeden dzień dłużej!