Ruszył portal NaTemat.pl Tomasza Lisa. Dużo zdjęć. Krzykliwe tytuły. Lapidarne teksty. Krótkie zdania, średnio 10 wyrazów, by czytelnik czytaniem przypadkiem się nie zmęczył. Podział klasyczny dla bulwarówki: wydarzenia, pieniądze, kultura i styl, sport, blogi. Innymi słowy dla każdego coś miłego. Krótko, dynamicznie, dramatycznie.
Pogłębionej refleksji, dobrej publicystyki czytelnik tu nie znajdzie, ponieważ jest to taki typowy fast food informacyjny. Na szczególną uwagę zasługują blogi, a zwłaszcza nimi zarządzająca aplikacja. Po wejściu na konkretnego bloga wyświetla się nam najpierw abstrakt notki wraz z trzema komentarzami czytelników. W ciągu 30 sekund można zapoznać z ogólna treścią, dla wytrwałych jest link czytaj więcej.
Za Wikipedią podaję definicje tabloida/bulwarówki: Bulwarówki skierowane są do szerokich rzesz mało wykształconej ludności, dlatego też zawarte w nich informacje często przesycone są tanią sensacją – tytuły artykułów są populistyczne i dosadne. Dzięki łatwo przyswajalnemu językowi(...) trafiają przede wszystkim do mało wymagających czytelników. Odwołują się one do emocji, prowokują, nierzadko przekraczają normy dziennikarskie. Zdarza się, że opisują fikcyjne historie. Zawierają dużo zdjęć, a mało tekstu. W bulwarówkach zazwyczaj dużo uwagi poświęca się tematyce sportowej.
Czy nowy portal Lisa jest konkurencją dla Salonu24? Moim skromnym zdaniem NIE, ponieważ:
-
Salon24 adresowany jest do wyrobionego intelektualnie i oczytanego odbiorcy szukającego innej treści niż w mediach mainstream'owych,
-
blogi i komentarze nie zawsze są umieszczane pod własnym nazwiskiem, używany jest często nick; anonimowość, też ma swoje dobre strony, czytelnik koncentruje się na treści, a nie na osobie, poza tym nie każdy ze względu na politykę prywatności chce mieć konto na FB,
-
na Salonie24 każdy może założyć bloga, jeżeli uważa, że ma coś ciekawego do powiedzenia, to czytelnicy oceniają wartość tekstu; u Lisa blogują tylko wybrańcy: celebryci, politycy, dziennikarze, sportowcy i artyści, czyli śmietanka-pianka.
Dla kogo zatem jest konkurencją? Dla tradycyjnych i elektronicznych mediów takich jak: Fakt, Super Express, Onet itd. czyli dla wszystkich, którzy jak to się mówi językiem marketingu są sfokusowani na krótką, łatwo przyswajalną informację.
przedsiębiorca, prosument, pasjonat przyrody, miłośnik malarstwa, fan wolnego oprogramowania, bibliofil, czasem piszę wspomnienia, a czasem wypowiadam się na temat ekonomii
Rawicz
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka