Podwórko kamienicy - Noakowskiego 10, Foto:Warszawikii
Podwórko kamienicy - Noakowskiego 10, Foto:Warszawikii
Czarek Meszyński Czarek Meszyński
442
BLOG

Noakowskiego – ulica mego dzieciństwa

Czarek Meszyński Czarek Meszyński Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Są takie miejsca, które nam towarzyszą przez całe życie. Jesteśmy z nimi emocjonalnie związani. Tak jest z Noakowskiego ulicą. Pierwsze wspomnienia, które zapadły w mojej pamięci pochodzą z tej części Warszawy. To tu rozpoczęło się moje życie: pierwsze kroki, pierwsze słowa, pierwsze zabawy … Do dziś pamiętam smak waniliowych lodów od Wróbla. Kamienica w której mieszkałem przez 10 lat wydawała mi się ogromna i ponura, a to za sprawą podwórek – studni. Często sobie wyobrażałem wyglądając przez okno na siódmym piętrze, że smutne podwórko zamieni się w staw, po którym będę pływał łódką.

W mej pamięci szczególnie utkwił pewien marcowy dzień 1968 roku. Miałem wtedy prawie osiem lat i mogłem samodzielnie wracać ze szkoły która znajdowała się pod 6-tką, ja mieszkałem dwie kamienice dalej pod 10-tką. W szatni czekała już na mnie zdenerwowana mama. Wychodząc ze szkoły ukazał mi się przygnębiający widok: mnóstwo radiowozów, zamęt, wrzaski - istny tumult i białe pały w rękach dryblasów z Golędzinowa tłukących studentów przed budynkiem Politechniki.

Na wiosnę 1970 r. wyprowadziłem się z mojej ulicy, z Południowego Śródmieścia przenieśliśmy się na Sadybę. Po 25 latach los rzucił mnie znowu w okolice Noakowskiego, przez pięć lat pracowałem w biurze mieszczącym się przy ulicy Śniadeckich. Wtedy przeżyłem swego rodzaju deja vu. Chodząc po dobrze znanych mi ulicach, zaglądając w zakamarki podwórek przypominałem sobie minione dni.

Dzisiaj też od czasu do czasu ''wpadam'' na swoją ulicę. Sprawdzam co się zmieniło, zastanawiam się czy wypiękniała, kto wie może jeszcze raz tu zamieszkam.

Zobacz galerię zdjęć:

Kapliczka - Noakowskiego 10, Foto:Warszawikii
Kapliczka - Noakowskiego 10, Foto:Warszawikii Fasada kamienicy - Noakowskiego 10, Foto:Warszawikii

przedsiębiorca, prosument, pasjonat przyrody, miłośnik malarstwa, fan wolnego oprogramowania, bibliofil, czasem piszę wspomnienia, a czasem wypowiadam się na temat ekonomii Rawicz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości