czasami czasami
147
BLOG

O potworze Gendera - słusznie straszny czy strasznie słuszny?

czasami czasami Społeczeństwo Obserwuj notkę 2

Gender atakuje, wychodzi spod każdego zakątka, czai się pod łóżkiem i na zakrystii. Wywołuje autentyczne przerażenie. I słusznie, bo przecież Gender (po polsku Płeć) to rzecz straszna.

Płeć to potworny fakt, że dzieci pełnosprawne i niepełnosprawne mają potrzeby seksualne. I że trzeba je edukować w tym temacie gdyż w najlepszym przypadku zachodzą w niechciane ciąże (puk, puk, aborcja), a w najgorszym przypadku padają ofiarom nadużyć.

Płeć to oczywista okropność pożądania kobiet, którym nie wystarcza szybki misjonarski seks z partnerem w skarpetkach. Ich nieczyste potrzeby zawierają w sobie tantryczny seks będący splotem ciał i dusz. Jego brak powoduje ciche łzy nad gotowanym rosołem i życie pozbawione pięknego elementu jakim jest spełnienie seksualne.

Płeć to przerażająca niepewność mężczyzn w kontakcie z kobietami, którzy z jednej strony boją się ich i ich potrzeb których nie rozumieją, niezdarnie próbując je zadowolić sztuczkami podpatrzonymi w pornosach, a z drugiej wycie w duszy mężczyzny, by jego partnerka choć raz zechciała zagrać kurwę w szpilkach. To wycie napędza giełdy prostytutek oraz wypełnia kolejki klinik chorych na HIV.

Płeć to nagły horror ilości możliwych konfiguracji preferencji, dewiacji i zboczeń. Płci nie wystarczy podział na heteroseksualnego kobietę i mężczyznę. Płeć domaga się biseksualnych transseksualistów, homoseksualnych obojnaków. Domaga się fetyszu stóp, skłonności sadystycznych i upodobań do przebierania się za kierowcę śmieciarki. A gdy tego nie dostaje, sprowadza na nieszczęśnika życie pełne frustracji, które możne pięknie zaowocować nadużyciami lub gwałtami.

Płeć to w końcu zatrważający fakt, że i kościół i rządzący tłumiąc spontaniczny, niczym nie skrępowany erotyzm, doprowadzają do frustracji, w której naturalne odruchy generują poczucie winy. Frustracja z kolei tłumi zasoby energii życiowej, która mogłaby ludzi uniezależnić od ich wpływu. Ten stan przy okazji prowadzi do nadużyć substancji odurzających (w każdy weekend kluby pełne są pijanych ludzi, szukających okazji), co jeszcze bardziej utrudnia zdrowe funkcjonowanie jednostek, będących na wiecznym kacu. Skupieni na swoim nieszczęściu, którego źródeł nie rozumieją, nie mają siły zaangażować się w konstruktywne życie obywatelskie, którego tak bardzo boi się góra.

Jak widzimy Gender to rzecz nad wyraz przerażająca - dotykająca najtrudniejszych, najważniejszych i najgłębiej schowanych aspektów naszej zbiorowej świadomości. Tylko jak długo jeszcze chcemy bronić się przed sobą?

czasami
O mnie czasami

wpadnie mysl czasami, czemu się nie podzielić i skonfrontować

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo