współczesnych miast ciasne gorsety
zieleń upięta w zgrzebne koki
mrówki auta autobus żuczek
i ja bakteria wirus Twych oczu
pod wspólnym niebem
z kiepskiego błękitu
współodczuwamy powab Niebytu
w trosce o jutro wzdychamy do Woli
niechaj nam Niebyt jeszcze być pozwoli
Praha, 05-08-2016