B. Komorowski prezydentem Polski... Co z tego wynika?
1) kolejny po Wałęsie (zasadnicze zawodowe) i Kwaśniewskim (wymyślony mgr wychowania fizycznego) prezydent z lipnym wykształceniem. Różnica taka, że Wałęsa i Kwaśniewski ledwie piśmienni ale swoje zdanie mieli w przeciwieństwie do platwuskowej marionetki wybranej teraz.
2) monopol władzy w rękach jednej partii. A w zasadzie jednej osoby - Tuska. Bo chyba nikt nie myśli, że Bronek podejmie jakaś samodzielna decyzję. Po 1 wątpie żeby kiedykolwiek takową w życiu podjął, a po 2 że nie okazała by się ona totalną wpadką pogrążającą go całkowicie w oczach opinii publicznej.
3) niejaki poseł Palikot vel. gumowa pała rozpanoszy się całkowicie i bez żadnej kontroli. Przykład: dzisiejsze wypowiedzi o badaniu krwi na obecność alkoholu w organizmie tragicznie zmarłego prezydenta L. Kaczyńskiego, co o dziwo spowodowało szok i oburzenie nawet GWnianej gazety. Do tego ataki na Kościół i katolików. Szkoda że nie spróbuje zaatakować Islamu. Oni by sobie z nim poradzili.
4) dalsze miesiące nicnierobienia w Polsce i liczenia, że jakoś to będzie jak do tej pory. Chyba, że o zgrozo znów sie pojawi powódź lub inny żywioł i pokaże całą nieudolność platwusków. A póki co jakoś to będzie. Reform się nie będzie dało przeprowadzić, bo zawsze się coś znajdzie. A to naród będzie za głupi, a to koalicjant będzie zawadzał, a to coś tam coś tam... I nic nie będzie winą rządu ani Bronka.
5) ośmieszanie Polski w polityce międzynarodowej. Ciekawe kogo teraz naczelny mysliwy zwyzywa od kaszalotów, albo komu zagrozi zerwaniem stosunków międzynarodowych. Po ogłoszeniu wyjścia Polski z NATO teraz chyba czas na wystąpienie z UE. No chyba że wcześniej z UE wystapi Norwegia (co będzie podstawowym warunkiem pozostania we wspólnocie).
6) juz nigdy nierozwiązana sprawa tragedii samolotu prezydenckiego w Katyniu. Tak będzie na rękę całej PO. Do tego nierozwiazana sprawy afery hazardowej (pamięta jeszcze ktos co to było? No tak, Tuskowi i spółce zoo udało się zatrzeć pamięć obywateli).
7) dalsze traktowanie obywateli jak idiotów. Wysyłanie do nich konfidenta Niesiołowskiego, błazna Palikota, czy niedouczonego Kutza. Ciemny naród to kupi. Co dziwne ten ciemny naród to nie ten stereotypowy z Polski wschodniej. Ci na oczy przejrzeli. Ciemny naród to ten który robi co mu każą elity. Jak pieski Pawłowa widzą czerwone światełko to skreslają co im wpoili pseudo idole i niby elity.
8) no ale przecież najważniejsze że prezydent ma 5 dzieci i żone. Co z tego wynika? Nie wiem. Można by było powiedzieć, że może nie tylko słowne wpadki się mu zdarzały, ale to by było w stylu błazna Palikota.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. 500 dni spokoju dla platwusków = masa straconego czasu i niewykorzystanych szans dla Polski. Może wtedy Polacy przejrzą na oczy? Może... Tylko czy wypada być aż takim optymistą?
