Kto ma dość ciągłego słuchania w wiadomościach radiowych i telewizyjnych oraz czytania głównych nagłówków gazet na temat afer politycznych w naszym kraju? Komu odechciewa się czytać i słuchać debat politycznych polityków prawicy, którzy tylko, że sobą się kłócą. Mowa jest o Prawie i Sprawiedliwości oraz Platformie Obywatelskiej. Obie te największe partie polityczne w Polsce nie potrafią ze sobą rozmawiać. Od lat podkładają sobie świnie w walce o wyborcę.
Największy przełom tej agresywnej polityki taktycznej prawicy do rywala wybuch na jesieni w 2005 roku. Podczas kampanii wyborczej, która wygrała partia braci Kaczyńskich. Chociaż prawica nigdy nie była czysta. Często były atakowane rządy Sojuszu Lewicy Demokratyczny w formie obłudy i oszustw. Często PO, Pis, LPR oraz Samoobrona oskarżała szefa rządu Leszka Millera o podejmowanie decyzji, które miały by być szkodliwe dla Polski i jego mieszkańców. Mimo, że wiedzieli, że rządy Lewicy muszą podejmować takie pakiety ustaw oraz podejmować takie a nie inne decyzję. Rozstrzygnięcia, które wynikały z różnych umów międzynarodowych oraz krajowych.
Wówczas politycy PO i Pis strzelali w polityków z lewej strony politycznej jak do kaczek. Mimo, że wiedzieli, że takie działanie w zakresie polityki wewnętrznej i zewnętrznej dla naszego kraju jest potrzebne. Działacze opozycyjnych partii twierdzili, że tak nie można rządzić krajem i oni wiedzą jak to zrobić. Takich spraw było wiele:
- Wejście Polski do Wspólnoty Unii Europejskiej,
- Wysłanie wojsk do Iraku,
- Przyjęcie europejskiej waluty,
- Współpraca z Ameryką,
- I wiele, wiele innych spraw.
Jak się okazuję, kiedy usiedli politycy za urzędowymi biurkami. Okazało się, że popierają podobną drogę poprzednich władz, gdyż zaczęli iść tą samą drogą.
Jak to w politycy bywa przy władzy nie jest się za długo. Więc nadeszły czasy prawicowych polskich rządów. Dyplomatów, którzy twierdzili, że mają na wszystko receptę. I jak jest? Zostaliśmy oszukani!
Za rządów Pis i Premiera Kazimierza Marcienkiewicza, powstał opozycyjny gabinet Platformy Obywatelskiej pod nazwą: „Gabinet Cieni”. Politycy owej rady stworzonej przez mózg Platformy mieli za zadanie pracować nad uchwałami i ustawami, które są potrzebne dla polski. Mieli również dogłębnie przyglądać się na ręce posłów Prawa i Sprawiedliwości. Faktycznie to robili, co tydzień robili konferencję prasową i strzelali w rząd.
Efekt został osiągnięty! Brudna polityka oparta na fałszywych prawdach uderząjąc nie jednokrotnie w okolice poniżej pasa dała zwycięstwo w wyborach krajowych Platformie Obywatelskiej w roku 2007.
Nasza krajowa polityka zrobiła się strasznie brudna i brutalna. Ten fakt udowodnił mi ostatni wywiad posła Sławomira Nitrasa, który dla Gazety „Rzeczpospolita” przyznał się, że kłamał podczas ostatnich wyborów samorządowych.
Otóż sprawa dotyczy nie słusznego pomówienie kandydatki Prawa i Sprawiedliwości panią minister finansów, profesor Teresę Lubińską podczas kampanii na prezydenta Szczecina w roku 2006. Więcej na ten temat na moim blogu.
ZAPRASZAM WSZYSTKIE ZAINTERESOWANE OSOBY, KTÓRE MAJĄ DOŚĆ BRUDNEJ i BRUTALNEJ POLITYCE NASZYCH POLITYKÓW
Do wzięcia udziału w happeningu społecznym w Szczecinie, dnia 15 października (środa) o godzinie 9:15 na ulicy Armii Krajowej 1 (przed Urzędem Miasta Szczecina).