W telewizji Ziobro z Halickim. Nigdy nie uważałem Ziobry za wyrafinowanego intelektualistę. W tej rozmowie jednak solidnie robił swoje. Niemal każdy argument dobrze dobrany i wygłoszony w odpowiednim momencie. Natomiast Halicki wypadł dramatycznie. Nie odpowiadał na pytania Rymanowskiego, z kamienną miną wygłaszał oczywiste kłamstwa („identyfikacja ciał ofiar nie budzi wątpliwości”), zużyte tezy o pisowskim terrorze i prześladowaniach bezdomnego Huberta, brzmiące szczególnie zabawnie po zatrzymaniach kibiców z antytuskowymi transparentami. Ciekawe, jak duży procent widzów nadal bezrefleksyjnie łyka takie brednie?
***
Tekst Kataryny o polskiej polityce do 2015 r. Kataryna jest doskonała, jeżeli chodzi o tropienie afer, kłamstw, czy niekonsekwencji. Jednak czasem niepotrzebnie wypuszcza się daleko w przyszłość. A przecież każdy z nas mógł przyglądać się takim wydarzeniom, jak atak na WTC, afera Rywina, bankructwo Lehman Brothers, katastrofa smoleńska, trzęsienie ziemi w Japonii, czy kandydat na prezydenta Francji prowadzony w kajdankach do aresztu. Wszystkie one zmieniły wpłynęły na bieg dziejów, a żadne nie zostało przewidziane. Przyszłość jest ich pełna.
***
Piątkowy poranek w TOK FM jak zwykle pełen smaczków. Panowie w najlepsze snują spiskowe teorie zastanawiając się, kto też mógł chcieć wykończyć szefa MFW. I jakoś nikt nie nabija się ze sztucznej mgły. Redaktorzy wyraźnie też dopuszczają myśl, że amerykańskie, czy francuskie władze, są zdolne do różnych ciemnych sprawek. Ciekawe, czemu przez ostatni rok tak często przyjmowali aksjomat, że władze rosyjskie złych intencji mieć nie mogą?
Potem frontalny atak na Zarembę za niezbyt szczęśliwe porównanie GW do nazistów w getcie. Przy okazji dostało się też innym „fanatycznie pisowskim publicystom”. Jakoś nie przypominam sobie podobnych reakcji po zrównaniu przez Bratkowskiego PiS z faszystami.
Inne tematy w dziale Polityka